Odnośnie wpisu numer: 36194

Uwaga mieszkańcy Krotoszyn i Czachówek - inwestor się odwołał.
Alarm dla wszystkich!
Nie damy się! [...]
Siła i determinacja z Panią Iloną Boguszewską na czele!
Precz z kurnikami! [...]

Odnośnie wpisu numer: 36165

Bosze... jaka szkoda, że PSL wcześniej nie wpadł na ten genialny pomysł i nie położył łapy na nowej spółce komunalnej w gminie wiejskiej Iława. Mogli wpaść na ten pomysł jeszcze w latach 90, gdy Wójtem był Henryk Lisaj. Byłyby etaty do obsadzenia dla ciotek i pociotek. Jak można było przegapić taki pomysł...?!
Dziś nie pozostaje nic innego jak powołanie Komitetu Obrony Kooperacji.

MAKABRA...!... KTO ZABIJA NASZE PSY...?!

Zaginął bez śladu pies rasy shih tzu. Pani Natalia twierdzi, że kilkunastu mieszkańcom wsi i okolic pozostały po psach jedynie... (!) odcięte przez sadystę głowy lub łapy. Jednak policja przyjęła zupełnie inne przyczyny masakry. Czytaj o tej szokującej historii na stronie 3 w bieżącym wydaniu Kuriera.

Pomóż w odnalezieniu i zdobądź nagrodę właściciela.

Czy możecie Kurierzy zainterweniować u władz miasta Iławy w sprawie rozkładu jazdy pociągów?
Niedawno w grudniu 2016 wszedł wżycie rozkład jazdy PKP PLK, w którym pociąg IC 1503 NEPTUN bierze Iławę "na biegu".
Chodzi o to, żeby nasze władze wystąpiły do Ministerstwa Transportu i spółki PKP Intercity, aby ten pociąg od korekty w marcu 2017 miał planowy postój w Iławie.
Chciałbym jeszcze zaznaczyć, że pociągi kategorii TLK oraz IC na odcinku Iława-Warszawa kosztują 40 zł, a kategorii EIP - aż 120 zł.

Odnośnie wpisu numer: 36215

U siebie w Iławie policjanci drogówki nie będą sobie robić wrogów. Spoko, nadrobią na pieszych w Suszu czy Kisielicach. Przecież przyjeżdżają na "gościnne występy" i łapią biedaków - i nie ma zmiłuj! Rachunek musi się zgadzać.
Niby coś się zmieniło, ale chyba do nas jeszcze nie dotarło.

* * *

Jeżdżę często rowerem po chodnikach tam, gdzie ulice są od dziesiątek lat w haniebnym stanie a korzystanie z nich grozi śmiercią lub kalectwem.

Odnośnie wpisu numer: 36216

Bardzo się cieszę, że jesteśmy jeszcze ludźmi.
Nie przechodzimy obojętnie obok takiego nieszczęścia jakim jest choroba dziecka. Grosz do grosza i....udało się. Pomożemy temu biednemu dziecku i jego rodzinie. [...]

NIEMOŻLIWE STAŁO SIĘ FAKTEM

Mały Kordian strasznie cierpi z powodu silnych napięć mięśni całego ciała, co wywołane jest uszkodzeniem jednego z genów. Rodzice marzyli o terapii w USA, bo tylko ona mogłaby pomóc.
Ale dzięki zaangażowaniu ludzi o dobrych sercach z całej Polski, marzenie Magdaleny i Kamila Mikuliczów staje się faktem. Oto udało się zebrać potrzebne prawie 4 miliony zł, co umożliwi wyjazd cierpiącego 7-letniego synka z Kisielic do USA na terapię.
Podziękowania od rodziców i dalsze instrukcje dla darczyńców znajdziecie w najnowszym wydaniu Kuriera od środy!

Odnośnie wpisu numer: 36213

Tylko pouczenie?
A biednym pieszym pakują mandaty za przejście nie po pasach.
A samochodem można się rozbijać i dostawać tylko pouczenie.
Gdzie tu sprawiedliwość?

Odnośnie wpisu numer: 36213

W policji iławskiej należy wymienić górę, która się sama obsadziła na stanowiskach [...] według a to zasług [...], a to zasług przy [...].
Czy wy to kapujecie?
Takie teraz macie efekty wielu lat grandy.
Niewiele brakowało Iława miałaby swoje 5 min w ogólnopolskich mediach, gdyby te BMW skosiło na śmierć 5 osób.
Ech!
Sprawa tego "pouczenia kierowcy" powinna być rozpatrzona w Komendzie Wojewódzkiej lub Głównej jako złe postępowanie policji w Iławie i zakończona karą dyscyplinarną oraz ostrzeżeniem.

O co tu chodzi...?
Szczeniak jeszcze, 19 lat, szaleje w BMW na ulicy Ostródzkiej w Iławie.
Jest samo południe w piątek przed sylwestrem, duży ruch samochodów i nie mniejszy pieszych.
Wariat rozpędza się jak torpeda. Koło myjni bezdotykowej, na wysokości przystanku autobusowego, wpada w poślizg. Na szczęście ciężkie auto nie leci w kierunku ludzi na zatoce, lecz do środka jezdni i tędy dosłownie kosi barierki, tracąc sporą część zawieszenia.
Policja stwierdza: "Kierowca nie dostosował prędkości do warunków i spowodował kolizję. Otrzymał pouczenie".
Że co proszę?! To ma być jakiś noworoczny żart? A mandat to co, łaska?
Co to ma być?
Przecież to było spowodowanie realnego zagrożenia utraty zdrowia lub życia w ruchu drogowym!
Czyżby znowu trafiło na synka z rodziny jakiegoś lokalnego ważniaka?
A może nawet któregoś policjanta?


[edycja: foto zniszczeń z miejsca wypadku na ul. Ostródzkiej w Iławie]

Odnośnie wpisu numer: 36202

No i co z tego, że ogrodzone?
Sam wielokrotnie spacerując wchodziłem na teren posesji Portu 110 i nikt nigdy stamtąd mnie nie wygonił, wręcz przeciwnie, można napotkać miłe uśmiechy obsługi podczas raczenia się widokami z nabrzeża lub z molo. Przynajmniej teren ma gospodarza, który o niego dba.

Odnośnie wpisu numer: 36206

Ja też chciałabym tam park.
Plany inwestora owszem są, ale życie pokaże czy tak naprawdę będzie.
Plany można zmienić w trakcie budowy. Wszyscy wiemy jak to w naszym kraju może być.
Na przykład Hotel Stary Tartak też zabrał linię brzegową. Można tylko popatrzeć z daleka na Mały Jeziorak, a już o łowieniu ryb na tym terenie nie ma mowy.
Przypuszczam, że na miejscu "Czapli" będzie podobnie. Dla mnie wielka szkoda... Dlatego proszę, aby resztki terenu nad jeziorem pozostawić dla przeciętnego podatnika.

Odnośnie wpisu numer: 36207

Błąd błędem, ale picie alkoholu w amfiteatrze to zły pomysł. Tym bardziej, że były dzieci. Ochrony nie widziałem :(
Panie Bartku, ma Pan szansę wskoczyć na jakiś wysoko postawiony stołek i zmienić to, co władze zepsuły od 45-tego. Fotele czekają na pomysły, na budowy, na rewolucję, na takich jak Pan.
Proszę pamiętać, że trzeba być konsekwentnym i mądrym.

Sylwester w amfiteatrze to niestety błąd. Błąd nie ICK, ale wszystkich władz miasta od 1945 roku.
Dlaczego Iława ciągle nie ma placu?
Czy socjalistyczna idea miast bez placu-centrum czy nieudolność i lenistwo intelektualne władz? Plac jest sercem miasta, bez tego Iława to ciągle wieś.
Sylwester zresztą był udany, ale ludzie chcą tańczyć! W ławkach ciężko, w parku przeszkadza mieszkańcom i samochodom. Zresztą park to dawny cmentarz. Jedynie stadion, ale tam piękna murawa. Może Stare Miasto? Tylko, co na to mieszkańcy?
Ja stawiam na plac przed ratuszem, który można przebudować i zrobić piękne miejsce.

Odnośnie wpisu numer: 36202

Gdyby Pani czytała lokalną prasę za sprawą Kuriera, to wiedziałaby Pani, że brzeg cypla będzie udostępniony dla wszystkich i utworzy zostanie bulwar.
Tak zapewnia inwestor i architekt.
Inna sprawa, że osiedle w tym miejscu to nie tylko chcenie inwestora, ale decyzja radnych miejskich poprzedniej kadencji.
Ja bym chciał park...

Odnośnie wpisu numer: 36201

Uwaga do urzędu miasta.
W całej Iławie pełno papierów, butelek, torebek foliowych. Nie ma śniegu, więc cały bajzel widać.
Czy ktoś to posprząta? Spółdzielnie mieszkaniowe ogarniają bałagan a na osiedlach domków i przy ulicach wstyd chodzić.

Odnośnie wpisu numer: 36201

Proszę Ewy, niech się nie martwi tylko klnie i dalej jeździ tymi ścieżkami. Ścieżek nie zamiatają? Przyjdzie wiatr i pozamiata.
Jakiś mądrala, pedagogiczna oferma, pisał tu, żeby uczyć naród kultury picia i z psami wychodzenia za kupą. Uczą tego od 60 lat i nic. Reformy różne projektowali i też nic.
Człowiek musi sam w gówno ugrzęznąć, dopiero wówczas sam zakapuje, bo mu śmierdzi lub jakaś zaraza go dopadnie. [...]

Odnośnie wpisu numer: 36199

Podwyżka wody z wysokości 8,22 zł do 8,56 zł (woda i ścieki) faktycznie jest "olbrzymia" jak cholera.
Doprawdy nie damy rady, Pani Olu, oj nie damy...
Natomiast tutaj rzeczywiście potężne nawet kilkuzłotowe różnice w cenie doprowadzenia wody ciepłej do łazienek w mieście na różnych osiedlach to zbójecka sprawa zarządów komunistycznych spółdzielni mieszkaniowych.
Oni tam rządzą.

Obserwuję budowę apartamentowców na cyplu "Czapla".
Nie podoba mi się, że betonuje się takie piękne miejsca. To fakt, że nie zadbano w ostatnim czasie o wizerunek tego terenu, ale bloki mieszkalne to jakieś nieporozumienie.
Linia brzegowa należy do wszystkich. Teren będzie zapewne ogrodzony i niedostępny dla przeciętnego człowieka, tak się to stało z Portem 110.
Nie można tam pospacerować czy relaksować się nad brzegiem Jezioraka. Wszystko ogrodzone. [...]
Proszę władze miasta, aby nie wydawały pozwoleń na takie budowle w takich miejscach. Tereny zielone powinniśmy chronić, a nie wylewać na nie betony. Widok ze Starego Miasta już nie ten... Szkoda.

Na ścieżkach rowerowych leży mnóstwo potłuczonych szkieł.
Leżą tam od dłuższego czasu.
Jako rowerzystka proszę o regularne sprzątanie ścieżek.

To był zły rok dla demokracji...!