Odnośnie wpisu numer: 33162

Nie miałem pojęcia.
Ta bardzo smutna wiadomość dotarła do mnie właśnie teraz.
Najszczersze wyrazy współczucia dla Pana Adama Żylińskiego w tej niezwykle bolesnej chwili. Wszystko inne musi teraz poczekać.

Odnośnie wpisu numer: 33150

Bez cienia złośliwości.
Może ktoś światły wyjaśni mi jak szpital może zaoszczędzić tak duże pieniądze? Głowię się nad tym, szukam, kombinuję i nie umiem sobie wytłumaczyć. Pomóżcie!

Odnośnie wpisu numer: 33157

"To, że różne osoby wyraziły w prosty, ludzki sposób swój żal i współczucie rodzinie Zmarłej, to taki dla Ciebie wielki problem? Czy wszędzie musisz węszyć obłudę i oszustwo?"

Chyba musisz mieć kłopoty ze zrozumieniem słowa pisanego. Napisałam co myślę na temat "krokodylich łez" i patosu pomieszanego z pompatycznością, bo mam prawo do oceny.
Co do obłudy i oszustwa, to węszyć daleko i długo nie potrzeba, bo tak jedno, jak i drugie jest na porządku dziennym wszędzie i trzeba się raczej od tego oganiać.
Na koniec coś bardziej optymistycznego i zawsze aktualnego!
Oscar Wilde: "Każdy może współczuć cierpieniom przyjaciół, lecz trzeba mieć wspaniały charakter, by móc cieszyć się powodzeniem przyjaciela".

Bogate mamy miasto, nie ma co...
[Strona 5]
"Względy społeczne" jako uzasadnienie zrozumieć może każdy - oj, jak to pięknie brzmi - ale co się za tym kryje, albo czy w ogóle cokolwiek się kryje? Może ktoś zechce dociekać.
W roku wyborczym 2014 [decyzją odchodzącego burmistrza Ptasznika] podarowano niemal 620 tysięcy zł (czyli o 30% więcej niż w roku 2013).
A w poprzednich latach - można porównać:
http://kurier-ilawski.pl/czytaj/Umorzenia-podatkowe-Wzgledy-coraz-wieksze/4198

Odnośnie wpisu numer: 33158

Kilka postów niżej jest przejmująca, przepełniona bólem i współczuciem informacja o uroczystości pogrzebowej małżonki burmistrza miasta, Pani Aleksandry Żylińskiej.
Niezależnie od sympatii czy antypatii, każdy człowiek ma niezaprzeczalne prawo do walki o zdrowie najbliższych i godne przeżycie bólu po ich stracie. Przypuszczam że większość z nas była w sytuacji, gdzie osobisty dramat nie pozwalał normalnie funkcjonować. W takich okresach zazwyczaj nawet pracodawca jest wyrozumiały i toleruje naszą niedyspozycję.
Apeluję do Pana, Panie Tomaszu - jeśli brak Panu taktu, niechże okaże Pan chociaż odrobinę empatii.

Odnośnie wpisu numer: 33158

Owszem, technikum mechatroniczne mogłoby powstać. Niełatwa to droga i nietania inwestycja, pomijając kadrę - po WAT lub odpowiednim wydziale politechnicznym.
Tacy wykładowcy za nauczycielską pensyjkę nie przyjdą do Iławy, gdyż są rozchwytywani przez Simensa i inne firmy w Polsce.
Jednak decyduje o tym starostwo z Rygielskim na czele. On perfidnie powie NIE! I już!
Tłumaczenia ich są pokrętne. A wiesz dlaczego powie nie?
Dlatego, że NIE!

Odnośnie wpisu numer: 33144

Kochani mieszkancy Kisielic.
Czego dobrego mozna sie bylo spodziewac po wyborze nowego burmistrza Ryszczuka. Przez 4 lata opluwal bezzasadnie Pana Koprowiaka, jezyk i slownictwo siegalo rynsztoku, a zarzuty i pomowienia nigdy nie pokrywaly sie z prawda.
Dzis nie realizuje zadnych obietnic. Jedyne zaslugi to sklocenie i podzielenie mieszkancow. Gmine traktuje jak prywatny folwark a zatrudnionych pracownikow jak podludzi, ale coz mozna bylo sie spodziewac po tym Panu, taka jest jego uroda.
Ktos nawet napisal, ze wladza w rekach nieodpowiedniej osoby to katastrofa i tak wlasnie stalo sie w naszym miescie. Pan Ryszczuk nie jest odpowiednia osoba na miare tego urzedu.

Mimo wielkiej odległości nie pozostaję obojętny na los Iławy i jej spraw. To miasto było, jest i pozostanie bliskie mojemu sercu. Teraz jestem daleko.

Tutaj, na skraju Europy poznaję ludzi z całego świata i otwieram się na nowe idee. Codzienne obserwowanie koegzystencji hiszpańskiej La Linea i brytyjskiego Gibraltaru to fascynujące doświadczenie. Stosunkowo niewielkie społeczności, porównywalne ilościowo do tej iławskiej, uwikłane w wielką, międzynarodową politykę, ale przy tym toczy się normalne życie. Ten ferment daje efekty. Gospodarka kwitnie, bary, puby i restauracje po obu stronach granicy pękają w szwach przez większą część roku. Gibraltar pod rządami 43-letniego premiera Fabiana Picardo przeżywa bezprecedensowy boom inwestycyjny.

Po drugiej stronie granicy z niemałym trudem wygrała tydzień temu wybory lokalne urzędująca burmistrz, 36-letnia Gemma Araujo, która uporczywie głosi postulaty otwarcia i przyjaznej współpracy z Gibraltarem. Miasto, które przez lata uchodziło za najbiedniejsze i najbrzydsze w Hiszpanii, bardzo szybko się zmienia.

Kilka drobnych pytań do burmistrza Żylińskiego. Na jakim etapie jest projekt nawiązania współpracy z francuską Tuluzą i tamtejszym ośrodkiem badań kosmicznych? Kiedy iławska budowlanka przekształci się w technikum mechatroniczne? Mam nadzieję, że doraźne polityczne przepychanki nie przesłoniły burmistrzowi wielkich planów. Ja o tych obietnicach pamiętam i pozwalam sobie przypomnieć o nich mieszkańcom Iławy.

Odnośnie wpisu numer: 33151

Święty Łukasz pisząc, że „Błogosławieni ci, którzy teraz płaczą, albowiem śmiać się będą” nie miał chyba na myśli wyśmiewania się lub szydzenia z kogokolwiek. A Ty Nataszo to właśnie nadal robisz dając dowód, że nic nie pojęłaś ze słów Pana Rochowicza i z zachowania się osób biorących udział w smutnej uroczystości.
To, że różne osoby wyraziły w prosty, ludzki sposób swój żal i współczucie rodzinie Zmarłej, to taki dla Ciebie wielki problem? Czy wszędzie musisz węszyć obłudę i oszustwo? Ale cóż, taka to już widocznie Twa „uroda”.
I nie kryguj się, niczym jakaś niemądra pensjonarka, swym nieszczerym „pegeeryzmem” bo to tak samo infantylne, jak i śmieszne.

Odnośnie wpisu numer: 33152

Jeżeli pan myślał, że taki marsz będzie "apolityczny" to ja nie akceptuję takiego myślenia.
Każdy światopogląd ma swoje odzwierciedlenie polityczne, każdy. Bo wszystko jest polityką. Parada dewiacji seksualnych, czyli tak zwana "parada równości" też ma odzwierciedlenie polityczne ponieważ podnosi postulat "równego prawa" dla zboczeńców, którzy dopiero wtedy uznają nasze państwo za "nowoczesne", gdy ogromna większość zgodzi się na legalizację inności u mniejszości.
Tak samo "Marsz dla Życia i Rodziny" jest marszem, który powstał w odpowiedzi na lewackie ataki wobec pozytywu konserwatywnych wartości rodzinnych, które towarzyszą Polakom od tysiąca lat! Nie da się tutaj być w jakiś sposób apolitycznym.
Nawet idąc w Marszu Pamięci Żołnierzy Wyklętych lub w obchodach np. choćby Powstania Warszawskiego również można znaleźć odzwierciedlenie polityczne, ponieważ czcimy bohaterów z określonej orientacji ideowej i politycznej walczących ze skrajną lewicą tak stalinowską jak i hitlerowską.

Odnośnie wpisu numer: 33150

Wiem jak szpital robi te swoje "oszczędności".
Po prostu nie lecząc ludzi.
Według mnie ten szpital, w szczególności Odział Chirurgi to PATOLOGIA.
Po dwukrotnym markowaniu leczenia i skasowaniu 2 x po 3016.00 PLN, ratowanie mojego życia kosztowało 19.994.08 w innym szpitalu w pełnym znaczeniu tego słowa.
Nadmieniam, że prawidłową diagnozę w moim przypadku postawił tylko lekarz na SOR po przywiezieniu mnie przez karetkę pogotowia. Reszta tego szpitala to tragedia.
Osoby podobnie potraktowane w iławskim szpitalu, proszę o wpisy i komentarze na forum.
Swoimi danymi służę osobom zainteresowanym, w tym prokuraturze.

Prosimy o kontakt pod adresem:
redakcja@kurier-ilawski.pl

Odnośnie wpisu numer: 33153

Wszystko powstało z chaosu.
Tak będzie i tym razem.
Jest nadzieja, że z tego chaosu jednak powstanie dobro również dla nas, Polaków. Dla naszej Polski.
Pamiętajcie tylko, że dobro można budować na prawdzie, a zło musi być ukarane i rozliczone.
Nie można budować Nowej Polski tak, jak budowano III RP - w oparciu o fałsz, zakłamanie i krzywdę wielu milionów uczciwych Polaków.

Parlament Dzieci i Młodzieży masakruje rządzących.
To trzeba zobaczyć!

"Teraz dostaliście żółtą kartkę, a na jesieni dostaniecie czerwoną"