32317. | ANDRZEJ DUDA pokazał jak
być skutecznym i medialnym
Uwaga tekst optymistyczny! Starszy Pan, ten zaszczuty i sponiewierany we wszystkich ośrodkach szczucia i poniewierania, razem z całą „frekwencją”, która stanowiła tło dla Andrzeja Dudy, podrzucał kolorowe baloniki. Ta scena ujęła mnie najbardziej, bo przy pełnej zgodzie, że Jarka nie da się przedstawić w mediach jako lidera prawicy, na taki gest stać tylko wielkich. Nie wiem kto był scenarzystą i reżyserem całego spektaklu, ale kłaniam się nisko geniuszowi i bije brawo Kaczorowi za odwagę. Być wodzem i stanąć z boku, dla wspólnego celu, to się prawie w ogóle nie zdarza. Przypuszczam, że w każdym polskim domu sobota wyglądała bardzo podobnie, trzeba było nadrobić zaległości nagromadzone w tygodniu i dlatego telewizor wyłączony albo mruczy sobie w tle.
U mnie mruczał i naprawdę nie miałem ochoty śledzić, co się na ekranie dzieje, jednak padło kilka zdań, które mnie przyciągnęły. Ktoś w „dużym pokoju” zaczął mówić tak normalnie, naturalnie i prawdziwie, że wybiegłem z kuchni, aby sprawdzić, czy to na pewno ten Duda, który jest mylony z innym Dudą. Wyborcy mają nieograniczony komfort i mogą sobie wybrzydzać do woli, zupełnie inne wymagania są stawiane reporterom TVN i tym, którzy dzisiaj mają drugą zmianę naprawdę współczuję. Cholernie ciężko prymitywnie trzeba będzie się przyłożyć, żeby z Andrzeja Dudy zrobić Komorowskiego. Chwalenie polityka to zadanie dla samobójcy, niemniej mam dość pesymizmu i „przeintelektualizowania”. Na chłopski rozum! Mamy młodego, wygadanego, ambitnego, bo musiał ćwiczyć tę mowę ze sto razy, a po drugiej stronie pacynkę nadzianą na wskazujący palec Moskwy, która duka z kartki i co najważniejsze nie w naszym imieniu i interesie.
Wybrać kogoś czy głosować na coś? To żadne pytanie. Zrodził się długo oczekiwany optymizm i niech tak zostanie, choćby na siłę, a nawet koniecznie na siłę. Za chwilę Duda będzie miał gorzej od Macierewicza, bo stał się śmiertelnie niebezpieczny. Porównanie konwencji Komorowskiego i Dudy musi wyglądać, jak mecz Realu Madryt z Pogonią Ścinawa, z tym, że na takie spotkania nasi ligowi kopacze się motywują, a Komorowski liczy na „Fryzjera”. Głupio pisać z takim pensjonarskim podnieceniem na klawiaturze, jednak mnie przekonuje i dodaje wiary każda ciężka praca i beznadziejna na starcie walka. Andrzej Duda wystartował z pełnym przygotowaniem i talentem, niech mu się dalej na jeszcze wyższym poziomie darzy. |