|
Forum |
|
|
28286. | Odnośnie wpisu numer: 28285 Oddanie legitymacji partyjnej - odważna zagrywka, wręcz pokerowa.
Wiadomo, że chodzi o powrót do Iławy na fotel burmistrza miasta.
Tym odważnym gestem głosów Panu przybyło, ale mój głos byłby "za"
i bez tego gestu.
Znam Pana z kadencji wiele lat temu, którą Pan pełnił. Budowałem [...]
w Iławie. Pamiętam konstruktywne i rzeczowe spotkania z Panem w urzędzie jeszcze tam po staremu, przy szpitalu. |
|
| autochton |
| Piątek 10-05-2013 |
|
28285. | Odnośnie wpisu numer: 28284 Ja nie wierzę ludziom, którzy mają kłopot ze zrozumieniem najprostszego przekazu...
Mój spór z lokalnymi działaczami PO w Iławie o styl sprawowania władzy w mieście trwa blisko pięć lat. Spór od samego początku nie stanowił tajemnicy i był szeroko znany opinii publicznej. Musiał zakończyć się moim odejściem z partii.
Jeśli chodzi o moją pracę w parlamencie, to rozstrzygaliśmy ten temat na forum Kuriera kilka miesięcy wcześniej. I konkluzja dyskusji była oczywista – w sejmowym klubie PO pozostanę do końca.
Ja nie uprawiam turystyki politycznej, przyjmuję na siebie wszystkie symptomy słabnięcia krajowego poparcia dla Platformy. Dwukrotnie zdobywałem mandat poselski z ramienia tej partii i opuszczenie klubu przed końcem kadencji byłoby z mojej strony bardzo nie w porządku (najbardziej oględnie to ujmując).
Sokratesie, jednym pociągnięciem wymieszał Pan to wszystko i próbuje budować z mojej decyzji stany chorobowe. Po co? Wszystko naprawdę jest jasne.
Oczywista jest również szeroko rozumiana cena, jaką przyjdzie mi niewątpliwie zapłacić w przyszłorocznych wyborach samorządowych
za dżentelmeńskie utrzymanie członkostwa w Klubie Parlamentarnym Platformy Obywatelskiej... |
|
| Adam Żyliński |
| Czwartek 09-05-2013 |
|
28284. | Odnośnie wpisu numer: 28268 Nie wierzę świeżo nawróconym...
Pan Żyliński tyle lat działał w Platformie i dopiero teraz spostrzegł tę całą degrengoladę? On dopiero teraz dostrzegł, że podnosząc rękę głosuje w sprawie kręcenia lodów dla kolesi?
Dziwne... Coś mało spostrzegawczy, jak na wielce normalnego, wręcz wybitnego człowieka...
Czyżby kolejny pasażer wyskakujący dziś z dziurawej, tonącej łajby...?
Czyli odchodzę ale zostaję? Jestem "za" a nawet "przeciw"? Co to jest?
Schizofrenia bezobjawowa? |
|
| Sokrates |
| Czwartek 09-05-2013 |
|
28283. | Odnośnie wpisu numer: 28268 Pana Posła Adama Żylińskiego zdradzili i wygryźli jego naj-naj "wierni towarzysze" od czasu, kiedy namaszczał ich na stanowiska, usadowił na najwyższych miejscach list wyborczych, albo poparł w obejmowaniu stanowisk nie tylko w Iławie.
Kiedy już posadowili się i zapuścili parszywe łapy po łokcie we władzy,
to "wal się Adamie". Oto taka jest dziś zapłata łajdactwa za przysługę człowiekowi, który chciał dobra wspólnego Iławy. Szybko okazało się,
że nie o dobro Iławy idzie, zacz o dobro osobiste zdradliwych żmij.
Wielu z nich, zaskoczonych decyzją, nie omieszka kpić. Liczą, że Poseł nie będzie mieć zaplecza, czyli tzw. twarzy, ikon, z którymi pójdzie do wyborów. Otóż Panowie i Panie pięknie malowane - mylicie się! Bo nie twarze same wybierać będą, a przeciętni ludzie z ulicy, którym, choć jeździ się po Iławie weselej i wiele ciekawych inwestycji zbudowano,
nie bez zasług i wstawiennictwa Żylińskiego, to ci sami są biedniejsi
niż dawniej i bez pracy.
Kiedy Żyliński szedł w szranki z Panem Maśkiewiczem, wówczas Iława cieszyła się, że nareszcie zmiany. I nastąpiły - Iława zamieniła się, ale
w kryminał sądowy. Tak było! A ludzie wnet zaczęli narzekać jaką to głupotę zrobili, bo lepszy był wróbel w garści niż gołąb na dachu.
Dziś, mimo że wiele w Iławie się zmieniło, oczekiwania są odwrotne. Zmienić tę władzę! Wypowiedzi wiele: "Nie było to, jak za Żylińskiego". |
|
| Marszałek |
| Czwartek 09-05-2013 |
|
28282. | Panie Komendancie Policji w Biskupcu Pomorskim!
Po Szwarcenowie szaleje motorem bandzior, tylko tylko czekać aż kogoś zabije. Nie reaguje mama (sklepowa ze sklepu na zakręcie), chociaż zwracamy jej uwagę o poczynaniach synalka.
Proszę Komendanta o zajęcie się tą sprawą. Zna Pan przecież procedury co z tym gościem zrobić, kiedy są uwagi od mieszkańców całej wsi. |
|
| ORMO-wiec |
| Czwartek 09-05-2013 |
|
28281. | Odnośnie wpisu numer: 28280 Plan wakacji bardzo podobny do mojego, tylko że Hiszpanię robię razem
z wypadem do Maroko w tym samym terminie.
W Chorwacji (też w lipcu!) pełne 2 tygodnie. Na żagle się nie wybieram
- odpycha mnie kolor wody w Jezioraku. Jadę wtedy na szczupaki ze szwagrem do Szwecji, na kilka dni, nic wielkiego. |
|
| bezrobotny |
| Czwartek 09-05-2013 |
|
28280. | Moi kochani, idą wakacje. Ja już swoje mam zaplanowane. A Wy macie?
Koniec maja - Hiszpania na tydzień, pierwszy tydzień lipca - Chorwacja.
A na otarcie łez - w sierpniu żagle na Jezioraku.
Pozdrowionka kochani, Wasz urzędnik. |
|
| Naczelnik Wydziału w Urzędzie Miasta Iławy |
| Czwartek 09-05-2013 |
|
28279. | Odnośnie wpisu numer: 28273 Jak najbardziej zgadzam się, że trzeba zrobić porządek z właścicielami psów którzy nie sprzątają po swoich pupilkach.
Jednakoż trąci demagogią stwierdzenie o tym, że płacimy podatki to w zamian należą się nam tzw. psie pakiety. Ja płace nie tylko z psa, ale różne inne podatki i nie mówiąc o innych potrzebach może powinienem domagać się bezpłatnych toalet dla mieszkańców?
Skoro w ramach podatków płaconych przez posiadaczy psów domagamy się woreczków, to może jeszcze bezpłatne szczepienia, czy też bezpłatna opieka weterynaryjna?
Decydując się na zakup psa musimy wiedzieć jakie są tego konsekwencje. Z budżetu miasta jest dotowanych tak wiele działalności znacznie bardziej potrzebnych niż posiadanie psa. Apeluję więc, zadbajmy o tę sferę sami.
W przeciwnym przypadku ja założę stowarzyszenie miłośników win owocowych i zwrócę się jako podatnik o dotację szczytnej działalności. |
|
| MaKi |
| Czwartek 09-05-2013 |
|
28278. | Odnośnie wpisu numer: 28273 Pani kochana, ale gdyby były worki, to i tak gówno ścieliłoby się pięknie po chodnikach i trawnikach.
To nie jest kwestia tego, czy worki są czy ich nie ma. Takie worki każdy
ma w szufladzie w kuchni [...].
To jest kwestia wychowania i poszanowania dobra wspólnego. W Polsce z tym każdy ma problem. |
|
| express iławski |
| Czwartek 09-05-2013 |
|
28277. | Odnośnie wpisu numer: 28264 Nie tylko internetowa i-ławka nie działa w skrzydle iławskiego ratusza.
Również pseudo-informator turystyczny (automat), zamontowany w
holu kina, nie działa od co najmniej kilku miesięcy. |
|
| kinoman |
| Czwartek 09-05-2013 |
|
28276. | Odnośnie wpisu numer: 28272 „Fajnie by było, gdyby na łamach Kuriera rozliczono władzę z minionej kadencji (...)”.
Proponuję zrobić podobne akcje dziennikarskie także w innych miastach powiatu iławskiego. |
|
| Karol Damian Bitny |
| Czwartek 09-05-2013 |
|
28275. | Zwróćcie uwagę na czystość koszyków w iławskich marketach.
Często aż lepią się od brudu a na dnie resztki jedzenia w zasychającym syfie – obrzydzenie bierze. I jeszcze naklejka z napisem „antybakteryjny”
- brzmi jak ponury żart.
Zastanawiam się czy Sanepid w Iławie w ogóle przeprowadza kontrole?
A może ich mycie jest nieopłacalne skoro nałożony za coś takiego mandat często nie przekracza 500 zł? |
|
| klient |
| Środa 08-05-2013 |
|
28274. | Odnośnie wpisu numer: 28268 Brawo Panie Pośle!
Chociaż nie raz i nie dwa spierałam się z Panem na tym forum i zapewne dzielą nas poglądy polityczne, to chciałam powiedzieć, że jestem bardzo zadowolona z Pańskiej decyzji o kandydowaniu na burmistrza - mój głos Pan ma.
To właśnie jest przykład, że należy odciąć politykę od samorządów lokalnych. Jestem przekonana że serce i zaangażowanie, które włoży
Pan w gospodarowanie naszym miastem Iławą przyniesie wymierne
efekty.
Jest Pan bardzo świadomy sytuacji jaką Pan zastanie - bezrobocie, brak perspektyw, potężne długi. Zdaję sobie sprawę, że nie będę wybierała cudotwórcy i rzeczywiście jest Pan daleki od obiecywania gruszek na wierzbie, ale przynajmniej postara się Pan posprzątać - a tego Iławie chyba najbardziej brakuje. Oczywiście nie mam na myśli czystości ulic i chodników.
Np. cieszy fakt, że może w końcu konkursy na stanowiska urzędnicze będą konkursami (proszę sprawdzić kto dotąd wygrywał konkursy w jednostkach podległych - zawsze były to osoby, które albo miały tam staż, albo były na zastępstwo itp. zwykły szarak z ulicy nie miał szans), że umorzenia podatkowe będą poparte konkretami a nie np. tworzeniem wyimaginowanych miejsc pracy itp.
Mam też nadzieję, że na stanowisko do ratusza wróci osoba, którą darzył Pan w zaufaniem - Pani Janina Okołowska, wieloletni fachowiec, skarbnik miasta.
Gratuluję odważnej decyzji i trzymam kciuki. |
|
| iławianka 53 |
| Środa 08-05-2013 |
|
28273. | Narzekamy na psie kupy "zdobiące" trawniki i że problemem jest to, by właściciele sprzątali po swoich pupilach. A co zrobić w sytuacji, gdy właściciel chce sprzątać tylko nie ma skąd wziąć tzw. psiego pakietu czyli ekologicznego czarnego woreczka?
Spółdzielnia mieszkaniowa "Praca" a dokładniej Pani administratorka oświadczyła, że Urząd Miasta nie będzie dostarczał im woreczków a oni nie będą ich zakupywać, natomiast właściciel ma obowiązek sprzątać bo inaczej zapłaci mandat.
Czy może mi ktoś powiedzieć skąd wziąć takie worki?
Dlaczego właściciele płacąc nie małe podatki za psa sami muszą się w
nie zaopatrywać? Czy psie pakiety są obowiązkiem czy dobrą wolą np. spółdzielni czy UM? Jak wg Państwa będą wyglądały kosze na śmieci w których będą przewalały się przezroczyste worki z psimi gównami?
Czy to będzie estetyczne i ekologiczne?
Dlaczego w Iławie, gdzie coraz więcej ludzi sprząta po swoich psach, problemem stają się worki a nie ściganie tych niesprzątających?
Czyżby ratusz był aż tak zadłużone, że nie stać go na psie pakiety?
To po co w takim razie pobiera podatek? |
|
| iławianka 53 |
| Środa 08-05-2013 |
|
28272. | Odnośnie wpisu numer: 28263 Nie będę Panie Jarosławie słodził tu na łamach tegoż zacnego forum, ale skoro Kurier, jak Pan twierdzi, jest "komando od spraw beznadziejnych" proszę dopilnować i zdopingować szeregi lokalnej sceny politycznej do publicznej debaty z mieszkańcami miasta w przyszłorocznej kampanii wyborczej. Zaserwujmy im prawdziwe gradobicie pytań zanim udamy się do wyborczych urn.
Fajnie by było, gdyby na łamach Kuriera rozliczono władzę z minionej kadencji. Zdaję sobie sprawę, iż powinna to być ciężka, żmudna robota dziennikarska, ale wierzę, że dla Kurierów nie ma rzeczy niemożliwych.
Dla wyborcy wszystko będzie przejrzyste.
Wasz dyżurny rysownik dla podkręcenia atmosfery wyborczej jakieś malowidełko by stworzył ;-) |
|
| bob budowniczy |
| Środa 08-05-2013 |
|
28271. | Odnośnie wpisu numer: 28268 Po analizie wywiadu z Posłem Żylińskim, konkluduję!
Żmije myślą, iż opętają Adama Żylińskiego, zduszą i będzie już po nim. Okrutnie jednak mylą się. Ulica bardzo rozważa jego powrót, odwraca się od obecnego kłębowiska przy władzy, gdyż zrozumieli, że obecne władze nie idą dobrą drogą. Należą do ludzi zadufanych, jakby im władza z Nieba spadło raz na zawsze.
Tymczasem bądź pokorny i wierny ludowi bożemu. Służ jemu, nie sobie. |
|
| Marszałek |
| Środa 08-05-2013 |
|
28270. | Przeglądałem oferty pracy PUP Iława i naśmiałem się nieziemsko [...]
Jest oferta "sprzątaczka w straży pożarnej" na pół etatu. I co najlepsze wieloetapowa (zapewne dwu) weryfikacja kandydatów. Dla mnie mała szopka z lekka, a może to ja mam dziwne myślenie, heh... |
|
| ironiusz |
| Środa 08-05-2013 |
|
28269. | Odnośnie wpisu numer: 28268 Panie Adamie, jestem po lekturze dzisiejszego Kuriera Iławskiego, więc powiem, że kamień spadł mi z serca. Cieszy mnie fakt, że będzie się Pan ubiegał o fotel burmistrza Iławy. Ma Pan mój głos! |
|
| Jola |
| Środa 08-05-2013 |
|
28268. | POSEŁ ŻYLIŃSKI MA DOSYĆ PLATFORMY!
Czytelnikom Kuriera poseł Adam Żyliński ujawnia powody swojej decyzji złożenia legitymacji partyjnej, uchyla rąbka tajemnicy napięć w lokalnym światku politycznym, a także zapowiada na przyszły rok walkę o fotel burmistrza Iławy.
Czytaj więcej szczegółów w najnowszym wydaniu od środy: strona 11. |
| |
|  |
|
| KURIER Jarosław Synowiec |
| Środa 08-05-2013 |
|
28267. | Uwaga kierowcy zmierzający drogą krajową nr 16 w stronę Ostródy!
Płonie wysypisko śmieci w Morlinach! Ogień trawi ogromny obszar.
Bez maski gazowej może być ciężko. |
|
| przyczepka |
| Wtorek 07-05-2013 |
|
28264. | Czy można skłonić urzędników Urzędu Miejskiego w Iławie do naprawienia i-Ławki...?
Chodzi o bezprzewodowy dostęp do internetu przez Wi-Fi w okolicach ratusza. Na ile się orientuję, to i-Ławka nie działa od wielu tygodni. |
|
| turysta |
| Wtorek 07-05-2013 |
|
28263. | Odnośnie wpisu numer: 28220 Szaleju się napiłeś? Czy może jakaś belka osłabiona upadła ci na głowę podczas drugiego śniadania na budowie? Ja do polityki...?! Prędzej Ziemia zbliży się do Marsa.
Odpowiem ci, sympatyczny oblatywaczu budowlany, czemu nie-nie-nie.
Moje miejsce jest na czwartej linii. Ktoś musi mieć baczenie i poganiać pierwszy, drugi i trzeci szereg.
Nasz Kurier startował na początku lat 90. z hasłem: „Komando od spraw beznadziejnych”. I co? Mimo upływu lat, nie tylko nic się nie zmieniło w znaczeniu tych słów, ale właśnie dziś te zawołanie jest bardziej aktualne
niż kiedykolwiek.
Zapraszam w środę na łamy Kuriera do lektury ciekawego wywiadu z Panem Adamem Żylińskim. Padnie kilka naprawdę ważnych słów. Ooooj! |
|
| Jarosław Synowiec |
| Wtorek 07-05-2013 |
|
28262. | Odnośnie wpisu numer: 28260 Matury po "Elementarzu Falskiego" szły jak po maśle. Nikt nie miał wiedzy o zamierzonych pytaniach, tematach na maturze z polskiego, a pisaliśmy i odpowiadaliśmy, jakby każdy z nas z góry znał zagadnienia, choć góra sama, tj. nauczyciele o nas drżeli.
Po takiej maturze, kto gdzie chciał szedł studiować, nawet na adwokata.
Ale po samej maturze tośmy jedli lody z "Adwocatem". Kasztany już kwitły, dziś zapewne spóźnione. Matura była jedna. Dla mądrego i dla durnia, nieuka, tj. takiego któren olewał szkołę, czego później gorzkie żale odprawiał.
Teraz mamy dwie matury: dla durniów i mądrzejszych, którzy wiedzą co chcą w życiu robić. Moi znajomi nie wiedzieli o tym, że są dwie matury, ta szeroka i wąska, czyli płytka, na której nawet głąb totalny uratował się i wypłynął.
Córka oszukiwała ich, co zresztą niejedna taka córunia i synalek robili, gdyż rodzice zapracowani nie znali się na maturach, a szczególnie durnowatych polskich szkolnictwa reformach. Po latach okazało się, ze jak chciała wstąpić na kierunek studiów z wyższej półki, to wyszło szydło z wora.
Dedykując Tuwima, życzę: niech ma was Bóg w opiece, maturzyści!
Murzynek Bambo w Afryce mieszka,
Czarną ma skórę ten nasz koleżka.
Uczy się pilnie przez całe ranki
Ze swej murzyńskiej Pierwszej czytanki.
A gdy do domu ze szkoły wraca,
Psoci, figluje - to jego praca.
Aż mama krzyczy: "Bambo, łobuzie!"
A Bambo czarną nadyma buzię.
Mama powiada: "Napij się mleka",
A on na drzewo mamie ucieka.
Mama powiada: "Chodź do kąpieli",
A on się boi, że się wybieli.
Lecz mama kocha swojego synka,
Bo dobry chłopak z tego Murzynka.
Szkoda, że Bambo czarny, wesoły,
Nie chodzi razem z nami do szkoły. |
|
| Marszałek |
| Wtorek 07-05-2013 |
|
28261. | Odnośnie wpisu numer: 28245 No cóż – odpowiedź marszałkowska jest zgodna z maksymą – „uderz w stół, a nożyce same się odezwą”. Poetyka Twej wypowiedzi w całości potwierdza me uwagi o Twych niewyszukanych (czytaj – chamskich) formach wypowiadania się na tym forum. [...] |
|
| iławianin [165] |
| Poniedziałek 06-05-2013 |
|
28260. | Co kupiliście na I Komunię swoim małym? [...]
Bo ja - czym wprawiłem gości w konsternację - podarowałem wnukowi archiwalny egzemplarz, z którego korzystałem jeszcze w podstawówce, "Elementarz Falskiego".
Złożywszy podpis własnoręcznie gęsim piórem na oczach podchmielonej zaproszonej gawiedzi, zakomunikowałem obdarowanemu: ucz się wnusiu kochany z tej książki, a dosięgniesz wyżej niż ja. |
|
| Dziadko |
| Poniedziałek 06-05-2013 |
|
28259. | Odnośnie wpisu numer: 28258 Obserwowałem zapełnienie pociągów - są one niemal puste. Natomiast "polskie drogi", nawet te krajowe, to jak po brukwi czasem się jedzie,
nie mówiąc o powiatowych, zatkane.
Jadąc z Torunia drogą "15" w kierunku na Ostródę, korek na kilometry przed Toruniem, a jak nie korek, to ruch bardzo duży. Tymczasem A-1
(przejeżdżaliśmy nad nią) pusta. Komu ona za miliardy wybudowana?
Oczywiście dla bogatych.
Jeśli nie wierzycie, to sprawdźcie starą "jedynkę" od Grudziądza przez Nowe do Gdańska. Tłok niemiłosierny, zaś A1 - pusta. |
|
| podróżny |
| Poniedziałek 06-05-2013 |
|
28258. | Co za bajzel......! To, że Przewozy Regionalne z Olsztyna mają zwalniać kasjerki ze stacji kolejowej Iława Główna, to jeszcze nie powód, by mieć zamkniętą kasę w niedzielę. Czynna jest tylko jedna kasa (Intercity) i do niej wali cały tłum kupujących. Pasażer nie powinien odczuć, że jest coś nie tak z organizacją.
Dla kolei właśnie takie dni jak ten długi weekend majowy to żyła złota. Jak coś nie pasi na górze, niech szefostwo osobiście sprzedaje bilety. Proste. |
|
| Anna |
| Niedziela 05-05-2013 |
|
28256. | Jeziorak Iława, klub piłkarski z takimi tradycjami, a przegrywa ostatnio nawet z Zalewem... Jak to jest...? |
|
| bolo |
| Niedziela 05-05-2013 |
|
28253. | Odnośnie wpisu numer: 28247 Super, tylko ta Twoja piękna i samolubna opcja polityczna realizowałaby ten sam program co opisałeś, tylko używając innych sformułowań, bo im wszystkim - zarówno z lewej, prawej, jak i środka - przyświeca idea:
Cała Kasa dla Nas.
Nie chodzi tutaj o promowanie i nachalne opiewanie którejkolwiek opcji politycznej, ale piętnowanie hipokryzji, głupoty i obłudy, którą karmią nas ci pseudowybrańcy narodu zarówno na szczeblu lokalnym jak i krajowym. |
|
| bobbi |
| Piątek 03-05-2013 |
|
28252. | Odnośnie wpisu numer: 28247 Witaj Maj, 3 Maj !!!
Pozdrawiam wszystkich naszych drogich Forumowiczow KI w rocznice uchwalenia Konstytucji 3 Maja.
U mnie na frontonie dumnie powiewa narodowa flaga BIALO-CZERWONA. Tak czynil nasz Dziadek, tak czynia i Jego wnuki. Nasza Mama zawsze radowala sie z tego swieta. Bylo to zawsze nasze prawdziwe rodzinne swieto. Tak bylo, tak bedzie zawsze... |
|
| Kanclerz |
| Czwartek 02-05-2013 |
|
28249. | Odnośnie wpisu numer: 28246 28248 Czy wy, podłe gadziny, coś więcej niż tylko, że "marszałek jadem sączy" powiedzieć i zarzucić potraficie?
Oczywiście, że nie potraficie, boście niemoty. A wiecie dlaczego jesteście takie niemoty? Gdyż nie stać was na więcej niż ledwo na frazę języka zapożyczoną od swoich z Gazety Wybiórczej, TVN Kłamstwa Całą Dobę oraz towarzyszy bolszewików z PO.
W waszych móżdżkach zalęgło się robactwo parszywe, które całą Polskę oblazło jak wesz, że nawet kwasem siarkowym trudno wypalić.
GDZIE JEST PRAWDA?
Nie ma takiej Kasandry, która by odgadła
Skąd ogrom krzywd na Polskę rzucony przez diabła?
Skąd ogrom nienawiści do moich rodaków
Przez kosmopolitycznych rzucony łajdaków?
Skąd, pomimo pracy, wciąż rosnąca bieda?
I skąd przekonanie, że w Polsce „się nie da”?
Nie da się żyć normalnie pracując uczciwie,
Brak sprawiedliwości w słowie „sprawiedliwie”
I wśród słów najważniejszych słowo „patriotyzm”
Stało się synonimem słowa „Idiotyzm”.
I znaczenie słów wielu specjalnie zmieniono
Tłumacząc, że to wszystko pro publico bono.
Dla tego właśnie dobra pazerność i chciwość
Zmieniły swoją nazwę na zapobiegliwość.
Złodzieje i krętacze zwą się mężem stanu,
Zbuntowani i krewcy liżą d…ę panu,
Mądrzy i wykształceni głupi są jak dzieci,
Ci, którzy piszą prozą mówią; - my poeci.
I nawet słowo „prawda” lico swe rumieni,
Bo pewien autorytet słowo „prawda” zmienił.
Teraz prawdą nazwano ten raportem Millera,
Który w sobie okruszka prawdy nie zawiera.
Jeśli ty Polaku pragniesz żyć uczciwie
Przywróć słowom „prawda” oraz „sprawiedliwie”
Ich znaczenie pierwotne tak aby z powrotem
Prawda znaczyła prawdę, głupota głupotę. |
|
| Marszałek |
| Czwartek 02-05-2013 |
|
28248. | Odnośnie wpisu numer: 28242 Brawo za wpis. Stop chamstwu.
Dbajmy o Iławę. Codziennie, nie od święta. Żale polityczne sprawiają wrażenie jakby były pisane przez zazdrośnika, że to nie jego formacja jest u władzy.
A kogóż to panie Marszałku obchodzi? Mnie bardzie obchodzi psia kupa
na trawniku w centrum, niż Leszek Miller na trybunie gdzieś w Polsce. |
|
| Eskulapski |
| Czwartek 02-05-2013 |
|
28247. | Odnośnie wpisu numer: 28246 Zastanawiałem się nieraz czemu służy forum typu naszego, iławskiego.
Na forum bowiem można jeno gęgać, trudniej zaś czynić. Ty chciałbyś poruszać sprawy społeczne. Ruszaj zatem te swoje sprawy społeczne, jak cię na ambonę u Pana Synowca wpuszczą. Mnie szlabanu nie dają zatem gęgam w wolnej chwili.
Chcesz spraw społecznych? To proszę Cię bardzo. Podejdź pod bramę IZNS o godz. 15 i policz ilu biedaków do domu z pracy wraca. Albo idź
do lokomotywowni, gdzie oczekują na kolejne zwolnienia. Będziesz miał politykę. Lokalną! I nie tylko.
Jednak, biedaku boży, co byś nie napisał, to i tak o kant tyłka, bowiem od gęgania robotników w IZNS nie przybędzie. Trzeba zabrać się ostro
za rządzących. Pewno nie podoba ci się to, co mówię. Oskarżysz mnie
o wzniecanie pożaru w Polsce. Zatem proszę bardzo: walcz teraz TY.
No to gęgaj po swojemu.
Ja zaś polecę po bandzie. Zakładam, że… jestem okupantem i chcę zniszczyć Naród Polski, to:
1. wyganiałbym, mądrych ludzi zagranicę "za chlebem" na emigrację,
2. podnosiłbym podatki i wprowadzał nowe,
3. dawał podwyżki i kolejne przywileje resortom siłowym,
4. stawiałbym 1500 nowych radarów (tygodniowo!),
5. wzmacniałbym inwigilację obywateli,
6. likwidowałbym państwowe szkolnictwo i służbę zdrowia oraz ograniczałbym do nich dostęp,
7. oddałbym banki, media i handel obcym i wrogom Polski,
8. wyśmiewałbym polaków wartości i religię, skłócając młodych ze starszymi, aby przez "odwróconą hipotekę" przejąć za bezcen ich mieszkania i domy,
9. zachęcałbym Polki do feminizmu i aborcji, by nie nadawały się na dobre matki i żony, a dzieci w ogóle się nie rodziły;
10. jeśli już, to oddałby dzieci w adopcję małżonkom homoseksualnym
11. zadłużałbym ich przez państwo i gminy, aby nie mogli się temu sprzeciwiać,
12. likwidowałbym polski przemysł do reszty, a w zamian budowałbym ogromne stadiony na kredyt, aby przynosiły straty,
13. dopuszczałbym do sejmu złodziei i degeneratów, typu była posłanka S. i marszałek K.,
14. każdemu po prawie i zawodowej deregulacji dał bym tytuł mecenasa i kazał co krok otwierać biura,
15. wszystkie szpitale puścić w prywatę, by nawet mózgi przeszczepiali, co też takim iławskim łże-pseudo-elitom zrefundowałbym w 100% |
|
| Marszałek |
| Czwartek 02-05-2013 |
|
28246. | Odnośnie wpisu numer: 28242 Właśnie przez owego jegomościa - niegdyś "swój", obecnie mieniący się "marszałkiem" (małe litery są celowe), nie chce się ani pisać ani czytać tego forum.
Bryluje on tu nieustannie, wypluwając swoje poglądy polityczne wraz z jadem który go sączy, jednocześnie nie przyjmując do wiadomości, że istnieją ludzie, którym obecna władza również się nie podoba, ale nie dobywają od razu miecza z pochwy.
Dawno już zaprzestałam dyskusji z owym jegomościem, ponieważ nie ma najmniejszego sensu, mimo iż czasami mówi on konkretne rzeczy, lecz w sposób nie do przyjęcia.
Dziękuję Ci "iławianinie 165" za wyrażenie moich myśli na forum, mój
wpis służy tylko do tego, byś wiedział, że nie jesteś sam. |
|
| iławianka [159] |
| Czwartek 02-05-2013 |
|
28245. | Odnośnie wpisu numer: 28242 Te, "iławianinie 165-ty", nie idź drogą nieuka z lewej, któren nie potrafi sklecić prostych sloganów na 1-Majowej trybunie. Któren, by je sklecić
i wyrzygać, musi zatrudnić suflera, jakby miał ciągnąć godzinną tyradę teatralną [patrz: Leszek Miller z SLD].
Ciebie trapią wyrazy brutalne na forum, a nie trapi rozpasana pijacka
sfora młodzieży, której policja nie daje rady, ponieważ dostaje od niej
w skórę. Ciebie trapi słownictwo, a nie trapią rządy iławskich ludzików
z przypadku.
Mam dość lalusiów, inteligencików, jak ten "iławianin 165" i nie obchodzi mnie, jakie ma o mnie zdanie.
Spożyj gościu na pomysły twojej formacji ideowej, np. na wypatroszoną
kozę po rytualnym uśmierceniu - to przejdzie ci, wreszcie będziesz syty
i spełniony emocjonalnie elitarny gleń.
Przez takich jak ty, zakłamanych pseudo-inteligentów, stoimy po uszy w bagnie. Nie czujesz smrodu? A śmiesz zwracać uwagę na słownictwo?
* * *
Leszek Miller z SLD przemawia 1 Maja 2013 roku (pomoc suflera):
http://youtu.be/ck3AkdVyecg |
|
| Marszałek |
| Czwartek 02-05-2013 |
|
28243. | Odnośnie wpisu numer: 28238 Na moim osiedlu Ostródzkim może z 3 - 5 flag zapiętych wisi i powiewa
na murach. Ledwo...
Powiadają białe kołnierzyki i mądre uczone głowy, że to nie wywieszka
flagi przed chałupą czyni człowieka patriotą, a piwa lanie i grillowanie z sąsiadami.
Jakbym wiedział, że tak jest z patriotyzmem, to sam zakupiłbym z kilo zwyczajnej kiełbasy, wyborowej litr lub dwa... |
|
| współczesny patriota z Iławy |
| Środa 01-05-2013 |
|
28242. | Odnośnie wpisu numer: 28233 Z coraz większym smutkiem oraz zażenowaniem czytam wypowiedzi niektórych uczestników tegoż forum.
Zostało właściwie opanowane i skolonizowane przez pewnego „Marszałka” z własnego nadania, który rzuca na lewo i prawo inwektywami z użyciem brutalnego, mało kulturalnego języka zwąc np. innego forumowicza „jełopem” lub niedwuznacznie sugerując pewnej Pani [Hordejuk], której wytyka dawne kelnerowanie w Zajeździe, że swą karierę polityczną zbudowała w sposób dwuznacznie jednoznaczny… Wszak takie sugestie to zwykłe, prostackie chamstwo i nic więcej. Wszędzie także dostrzega jedynie szambo, nie widząc jednak swych znacznych i efektywnych zasług dla produkcji zawartości tegoż szamba, o czym świadczą jego mało eleganckie maniery.
[...] A może by tak niektórzy krewcy i przekonani o swej nieomylności miejscowi smętni politykierzy, wylewający swe frustracje polityczne na tymże forum, nieco odpoczęli od swego politycznego ujadania i zajęli się tematami związanymi z życiem lokalnej społeczności, sprawami naszego miasta i regionu?
Wszak forum „Kuriera Iławskiego” miało być poświęcone właśnie sprawom lokalnym, a stało się niestety tubą propagandową często niekulturalnych
i brutalnych fanatyków jednej tylko, ponoć prawej i sprawiedliwej partii politycznej.
Śledząc ich wypowiedzi na tym forum można odnieść mylne wrażenie, że reprezentują poglądy wszystkich Polaków, co wcale nie jest oczywistą oczywistością [...]. |
|
| iławianin [165] |
| Wtorek 30-04-2013 |
|
28239. | Bezrobocie w Iławie straszne. Urzędnicy cytują tylko statystyki, a życie bezrobotnych się toczy...
Pytanie brzmi: gdzie oni mają znaleźć przynoszące dochód zajęcie jeśli brak w naszym mieście Iławie miejsc pracy? Hotel Tiffi, mówicie? Za grosze, na zlecenie, a w dodatku obowiązków za dwóch przynajmniej. Standard hotelu może i wysoki, za to pracownicy i na wysokich obrotach też tam będą rugać za darmo.
Ale miasto piękne, bogate w ronda, ścieżki rowerowe, pożyczki, kredyty i lombardy. Ach... |
|
| stokrotka |
| Wtorek 30-04-2013 |
|
28238. | Odnośnie wpisu numer: 28234 Mój Ziobro z Kamińskim dawno już porządeczek by zrobili. Ale ich efekty początkowe (niecałe 2 lata) Platformerska łżeelita zmieszała z szambem.
Szkoda.
Mam odpowiedź do jełopa o ksywie "beznadziejny". Może durniu wreszcie pokapujesz, że Polska ugrzęzła w szambie.
Moim zdaniem dyscyplina i zamordyzm kontrolowany nie jest terrorem, a koniecznym porządkowaniem kraju.
Zbliża się świętowanie i 1 Maja, i 3 Maja, ale zaraz po nich jest 12 Maja, czyli rocznica Zamachu Majowego, czasu nadejścia porządkowania Kraju batem marszałka Piłsudskiego.
Za życia nie podobał się on wielu mądralom, jednak nie obchodziło Go to, co gówno o nim mówiło - zrobił porządek i potomni piszą o Nim wiersze. |
|
| Marszałek |
| Wtorek 30-04-2013 |
|
28237. | POLICJANT DOSTAŁ NA BOISKU
Dawid Ś. (17 l.) został aresztowany za pobicie... policjanta, a kolejnych trzech kompanów trafiło pod dozór. Funkcjonariusz po służbie grał na iławskim Osiedlu Podleśnym w piłkę ze znajomymi. Świadkami tego zuchwałego zajścia były również dzieci.
Szczegóły w najnowszym wydaniu – już we wtorek w kioskach i sklepach całego regionu! |
| |
|  |
|
| KURIERZY |
| Wtorek 30-04-2013 |
|
28236. | Wchodzę na stronę Kuriera, oczom swoim nie wierze: jakaś tempa strzała pobiła policjanta. Jaki to on odważny i męski będzie w swoim środowisku. Żałosne.
Najgorsze jest to jaki poziom osiągnęła demoralizacja społeczna, młode osoby. A dodatkowo koniunkturę napędza fakt, że sąd obejdzie się z nim łagodnie, no bo ma przecież dopiero 17 lat...
Patologia goni patologie a ci pseudo słudzy narodu udają, że wszystko jest cacy.
Swoją drogą w głowie się nie mieści, że gość policjant - osoba, która jest przeszkolona, niby nie dał sobie rady z lalusiem. Może i dobrze z drugiej strony, bo z ofiary stałby sie oprawcą i został w sumieniach czytelników osądzony srodze.
Ps: Nie wiadomo czy śmiać się czyjeż płakać... |
|
| czytelnik [232] |
| http://www.kurier-ilawski.pl/jedynka |
| Poniedziałek 29-04-2013 |
|
28235. | Odnośnie wpisu numer: 28232 Musisz być jakiś NIENORMALES, chłopie! [...]
Pracownik na tej budowie umarł w sposób naturalny, a nie - zginął.
Ginęli w Grunwaldzie, w Katyniu, w Powstaniu Warszawskim, na wojnie.
Nie rób [...] zamętu! |
|
| express iławski |
| Poniedziałek 29-04-2013 |
|
28234. | Odnośnie wpisu numer: 28230 W mojej opinii - za mocno się podniecasz, kolego.
Każdy ma to, co sobie za młodu w szkole wypracował. Ot - i tyle. |
|
| beznadziejny, lat 50 |
| Niedziela 28-04-2013 |
|
28233. | Zbliża się czas wieeeelkiego polskiego grillowania i picia wódki, piwa -
w mieście, za miastem i na wsi.
Tego nie powiedzą wam: ani ta Hordejukowa, była kelnerka z zajazdu radosnego Wielka Żuława, potem błyskawicznie awansowana na (!!!!!) dyrektoreczkę sportu (widocznie dobraaaa z niej była sportsmenka), a
dziś platformiana dzieweczka; ani nie powie wam tego ta peeselowska dyrektorka iławskiego szpitala [Iwona Orkiszewska] - mimo że obie to magistry technologii żywienia.
Nie powiedzą też wam tego, co zbadali w laboratoriach zagranicznych żywieniowcy dyplomowani, że w grillowanych strawach występuje ten sam, co w farbie, AKRYL.
Błagam was IŁAWIANIE! Nie grillujcie kiełbas, ani innego zwierza na żywym ogniu. Grillowanie i pieczenie mięs kumuluje w tych produktach AKRYL, ten sam, któren występuje w farbie. Akryl jest prekursorem raka w organizmie, występuje w pieczonych produktach spożywczych, w spieczonym chlebie, a już szczególnie w produktach z rożna.
Ostrzegałem i mam czyste sumienie. Rak, jeśli nie zdąży dobrać się wam do gardeł, to już z pewnością do waszych wnuków i prawnuków. Wybór należy do was. |
|
| Marszałek |
| Sobota 27-04-2013 |
|
28232. | Odnośnie wpisu numer: 28213 Nie dość, że remont wiaduktu przy Sobieskiego [w Iławie], rozpoczęty i
jednocześnie zamknięty a potem start wlokący się miesiącami, zaczął się
od kompromitacji władz w starostwie i ratuszu iławskim - to jeszcze teraz zaczęli tam ginąć robotnicy.
Platforma Obywatelska jest nieszczęściem dla całej Polski. Jest zarazą
gorszą niż czerwoni w czasach komuny.
Bo komuna nie oznacza koloru polityki, lecz - wypaczoną mentalność.
Mentalność kelnerów i cinkciarzy. |
|
| normales |
| Sobota 27-04-2013 |
|
28231. | W okolicznych miejscowościach pojawili się byli akwizytorzy niejakiej
firmy "Centrum Energetyczne".
Przestrzegam wszystkich przed pochopnym podpisywaniem z nimi umów!
Proszę poczytać o nich opinie w sieci. |
|
| Koziołek Matołek |
| Sobota 27-04-2013 |
|
28230. | Brawo bohaterowie dzisiejszych dni! Brawo współcześni patrioci. Brawo!
Macie swoją demokrację, więc gadajcie ile chcecie. My na was lejemy...
My z Ratusza, jak i rząd, co uważamy za słuszne robimy. Rząd bardziej dzisiaj boi się rożnej maści homoseksualistów niż np...... bezrobotnych.
Rząd większą przykłada wagę do samozadowolenia niż do zrozumienia przeciętnego Kowalskiego. Rząd pławi się w luksusach nie kryjąc tego, zaś przeciętny obywatel walczy z rachunkami i upadkiem codziennym.
Pamiętam bardzo dobrze lata PRL-u, oj widziałem ja arogancję władzy. Pamiętam strajki w Gdańsku roku 1970, i też zajścia w Radomiu 1976. Strajki roku 1980. Pamiętam wtargniecie Rulewskiego z jego ludźmi na obrady Wojewódzkiej Rady Narodowej, szarpaninę i krew z nosa. Cała Polska była tym oburzona (spróbujcie dziś to zrobić). Lata PRL-u, poza kilkoma latami 1971-74 za Gierka, były czasem straconym, szarym bez żądnych perspektyw. Wciąż tłumaczono nam, że budujemy przyszłość
dla naszych dzieci. [...]
A dziś nie to samo nam tłumaczą...? Autostrady i Stadion Narodowy dla nas. I co z autostrad biedni ludzie mają, albo z Narodowego? Że mecze
raptem 4 obejrzeliśmy? Oto nasze szczęście! Niebo! Pomyślcie Polacy.
Pamiętam, jak kacyki z PZPR robili w portki kiedy ludzie zbuntowali się
za podniesienie ceny kiełbasy zwyczajnej o cztery złote. Pamiętam ten wyrok śmierci za kilka ton ukradzionego mięsa i łapówki kilka złotych.
Dziś w majestacie prawa ograbiają nasza Polskę z miliardów i są wolni.
Pamiętam, jak leciały głowy z ministerialnych stołków. Co z tego, że ci towarzysze odnajdywali sie w innych miejscach na eksponowanych stanowiskach. Każdy z mojego pokolenia pamięta tamte czasy. Było kiepsko ale była tez satysfakcja kiedy rządowe drzewo sie trzęsło, budziła sie w nas nadzieja. Pragnęliśmy demokracji nie wiedząc, co ona znaczy.
Dziś mamy dwie demokracje: dla elit rządzących i dla pospólstwa. [...]
Zbudowali polską demokracje na wzór "Wolnej Amerykanki". Cwaniak, złodziej, kombinator, człowiek bez skrupułów jest na świeczniku, siedzi w sejmie, rozwala się w rządowym Mercedesie, czy innym Ferrari (który w nagrodę za spartolenie Stadionu Narodowego otrzymał), mieszka w odgrodzonym od brudnego rodaka domku, a raczej pałacyku, pilnuje go stado goryli dzień i w noc. I, jak ten z PSL-u, nie ma honoru odejść ze stanowiska i przeprosić. I, jak wójt z Pcimia, gnębiony do krwi za to, że raczył odmieniać gminę na polską modłę.
Nasza Polsko – Tyś nie dla uczciwych ludzi... oj nie!
Nasza Polsko – Tyś dla bandytów i gangsterów!?
Oni niczego sie nie wstydzą, Demokracja jest dla nich, a dla was tylko pyskowanie i pomstowanie bez najmniejszego efektu. Bo co to jest ta Demokracja? Podzielili społeczeństwo, doprowadzili do tego, że Polak przed Polakiem ukrywa co go gnębi i boli, bo wie (tak to było w PRL-u), że siejąc propagandę nie pomyśli Partii Obłudy stracić może pracę. Spróbujcie się zorganizować, wyjść (jak dawniej) na ulice i jaki będzie efekt? Współczesne demokratyczne ZOMO! Obrzucą was kleszczami, możecie sobie protestować... Mają media, największy bat. Rząd i tak nas olewa. Kiedyś powiedział Urban: Rząd sam się wyżywi... Amen.
Postscriptum: Mieliśmy jednak wolną wolę i media II obiegu. Tak tak! Mieliśmy! Każdy z Polaków pokręcił gałką i złapał „zatrutą falę reakcji”
czyli Radio Wolna Europa. U nich wszystkiego dowiadywaliśmy się.
Dziś, niestety, co mogłoby wydawać się, że mamy Demokrację, a w kraju 90% zdeklarowanych katolików – kneblują (nie wpuszczają na nadajniki multipleksu) jedyne wolne medium, czyli katolicką Telewizję TRWAM. |
|
| Marszałek |
| Piątek 26-04-2013 |
|
28229. | A dzisiaj [piątek] Zalewo króluje w telewizji olsztyńskiej od godz. 17:05.
Proponuję oglądać TVP INFO - relacja na żywo. |
|
| zalewiak |
| Piątek 26-04-2013 |
|
28228. | Pytany o ocenę druzgocącej porażki elbląskich liderów PO w referendum, marszałek województwa Jacek Protas powiedział dziennikarzom GW z Olsztyna:
„Zawiódł sposób komunikowania się samorządu z mieszkańcami Elbląga. Nie było bowiem spektakularnych wydarzeń, które by można wskazać jako ewidentne powody chęci zmiany władz (...)”.
Gość jest odklejony tak bardzo, że już nawet nie łapie jak daleko odleciał. |
|
| J-23 |
| Czwartek 25-04-2013 |
|
28227. | TELEWIZJA REPUBLIKA w CYFROWYM POLSACIE !
Z radością informujemy, że Cyfrowy Polsat i Telewizja Niezależna S.A. podpisały umowę, na mocy której nowy polski kanał informacyjno-publicystyczny TELEWIZJA REPUBLIKA znajdzie się w ofercie rodzinnego pakietu „Familijny Max HD”, dostępnego na platformie Cyfrowy Polsat.
Już od 6 maja wszyscy abonenci tego pakietu posiadający dekodery HD (kanał nadawany jest w standardzie MPEG-4) będą mogli oglądać w swoich telewizorach program nowej Telewizji Republika, nie ponosząc przy tym żadnych dodatkowych kosztów! Stacja zajmie pozycję 67 na liście kanałów operatora.
Poza platformą Cyfrowy Polsat stację TV Republika będzie można także odbierać za pośrednictwem telewizji kablowych.
Jesteśmy przekonani, że obecność Telewizji Republika na platformie Cyfrowy Polsat będzie stanowiła dodatkową wartość zarówno dla abonentów platformy, jak i dla Telewizji Republika, której przysporzy wielu nowych widzów. |
|
| Biuro Prasowe TELEWIZJI REPUBLIKA |
| http://www.telewizjarepublika.pl |
| Czwartek 25-04-2013 |
|
28225. | Czytam tu w Kurierze, że naczelny strażnik miejski iławskiego ratusza Andrzej Masica odchodzi.
[...] Powód odejścia enigmatyczny jest bardzo, czyżby zatem powodem odejścia było niedoliczenie się "naboi". Z drugiej strony wiem, iż straż miejska jest honorowa i u pasa browingów nie trzyma, ale tych "naboi" zabraknąć mogło.
Panie radny Przybyła, może Wy oficyjerze mi to wyjaśnicie, zacz to Wy, kolego, jesteście mnie to winien jako Marszałkowi. |
|
| Marszałek |
| Czwartek 25-04-2013 |
|
28224. | Odnośnie wpisu numer: 28222 Do pana Marszałka.
Chyba pan zapomniał [...] |
|
| stolarz |
| Czwartek 25-04-2013 |
|
Odp. | Te swoje zmyślanki, pomówienia i zniesławienia napisz pod
własnym imieniem i nazwiskiem. Po weryfikacji personaliów
opublikujemy twoją nawet najbardziej głupią wypowiedź. |
|
| moderator dyżurny |
| Czwartek 25-04-2013 |
|
28222. | Odnośnie wpisu numer: 28220 Proszę Pana!
Decyzja Posła A. Żylińskiego o możliwym przejęciu władzy na Ratuszu
nie należy do wyczynu bohaterskiego, lecz jest ratowaniem Iławy przed wyschnięciem, nie tylko społecznym (np. wyjazdy na zachód), a nawet Jezioraka Małego.
To nie bohaterski zryw krwawy, bo można zginąć i niczego nie dokonać,
a ratowanie miasta przez poświęcenie swej osoby. Poświęcenie w tym znaczeniu, że Posła Żylińskiego stać "na ustawkę" w bolszewickim PO
[...] |
|
| Marszałek |
| Środa 24-04-2013 |
|
28221. | Odnośnie wpisu numer: 28217 Inżynier zrobił plany, otrzymał za to określoną kwotę. Ciekawe czy przejechał się tą swoją ścieżką na rowerze...?
Taka ścieżka powinna powstać przy fabryce produkującej amortyzatory
dla rowerów. Przynajmniej byłby z niej jakikolwiek pożytek. |
|
| jakmar |
| Iława, Wtorek 23-04-2013 |
|
28220. | Odnośnie wpisu numer: 28216 ...to gratuluję odwagi Panie Pośle Żyliński. Ten Synowiec to rzeczywiście okrutny zwierzak... :-) Znam gościa osobiście, potrafi skoczyć do gardła niczym lew.
A swoją drogą gdybyśmy w naszym zacnym kraju, a co za tym idzie - w naszej ukochanej i zaniedbanej przez miejscowych włodarzy Iławie, mieli więcej takich "Synowców", rzeczywistość z pewnością wyglądałaby wiele bardziej... inaczej. Ciemny lud nie byłby mamiony przez Partię Obłudy,
a w środkach masowego przekazu nie wciskano by nam ciemnoty typu "brzoza złamała skrzydło" czy "błąd pilota".
Panie Jarosławie, dlaczego nie zdecyduje się pan pójść w politykę, wejść
w szeregi partii konserwatywnej, kandydować na najwyższy urząd w mieście Iławie, bądź też może zasiąść w poselskiej ławie? Mielibyśmy na wiejskiej mocnego i twardego zawodnika.
Z pozdrowieniami - iławski wyborca z branży utrzymania budowlanego. |
|
| bob budowniczy |
| Poniedziałek 22-04-2013 |
|
28218. | Nadal czekam na wypowiedź odpowiedzialnych za wyboiste ścieżki przy obwodnicach i innych wyremontowanych w Iławie drogach. Ścieżki rowerowe to fenomenalna sprawa, ale nie mogą być wyboiste. O tym wszyscy użytkownicy mówią, pytając: kto tak spartolił? Ścieżki winny być sprofilowane, by przyjeżdżając przez wjazdy do posesji, nie zrzucały z roweru.
Oto mamy drogę, którą chwali się wójt Harmaciński [...] z Szałkowa do Makowa. Owszem dobrze, dróżka jest, ale te ścieżki nie nadają się do jeżdżenia, a znak nakazuje.
99% rowerzystów nie używa ścieżek rowerowych, a jeżdżą drogą. Dziś mijałem 89 rowerzystów na trasie Jażdzówki-Szałkowo i wszyscy jadą główną drogą, nikt ścieżkami, a samochody szaleją. W razie wypadku winien będzie jak zawsze rowerzysta... |
|
| Marszałek |
| Niedziela 21-04-2013 |
|
28217. | Wam wiele do radości nie potrzeba.
Ważne, że mamy chodniki spacerowe i do jazdy rowerami wzdłuż wielu ulic o obwodnic. Jednak te chodniki do jazdy rowerem przyczyniają sie do wybijania kręgów w columnie vertebralis (kręgosłup) i wypadania dysków. Kto te chodniki tak spartaczył, jacy inżynierowie zaprojektowali, a może oni nie są temu winni tylko wykonawcy, ze na każdym zjeździe z głównej drogi w boczą, chodnik jest wyboisty. Mam nadzieje co opisuję i co mnie gnębi, wiecie o co mi chodzi. Każdy przejazd, a jest ich na kilometrze ze sto, to uderzenie w kręgosłup, to obciążenie osi roweru.
Przecież tego nie powinno być.
Ale kiedy w mieście nie ma gospodarzy z radnymi na czele, to niestety tak musi być. Dlaczego nie interweniuje nawet jedyny radny Pan Geno Dembek, który zwykł często rowerem jeździć. On musiał też doznawać wątpliwej przyjemności jazdy udarowej.
Czy mógłby Pan tę sprawę poruszyć na Radzie? Przecież wy radni musicie z tymi firmami, co kładły chodniki, ostro pojechać, albo ich wy... |
|
| ORMO-wiec |
| Sobota 20-04-2013 |
|
28216. | Odnośnie wpisu numer: 28214 Panie Marszałku! W sprawie kandydowania na burmistrza Iławy i swojej przyszłości w Platformie Obywatelskiej podjąłem już decyzję. Umówiłem się na rozmowę z Panem Jarosławem Synowcem. Wywiad powinien ukazać się w Kurierze Regionu Iławskiego na przestrzeni najbliższych dwóch tygodni. Synowiec jest okrutny, nie przyjmuje próśb na przykład
o "następne pytanie".
Nie chcę o tak ważnych (z osobistego punktu widzenia) rozstrzygnięciach pisać na Forum. Zaznaczę tylko, że doskonale zdaję sobie sprawę z tego, co mnie będzie czekać przez najbliższe dwadzieścia miesięcy. Przeciwnik jest bezwzględny i nie cofnie się przed żadną niegodziwością. Ufam, że mam wystarczająco silną osobowość i wprawę w ciągłym chodzeniu pod prąd, by temu sprostać. |
|
| Adam Żyliński |
| Sobota 20-04-2013 |
|
28215. | Odnośnie wpisu numer: 28211 Dziekuje za odpowiedz Panie Posle w kwestii alkoholu.
Oczekuje reakcji - pracy organicznej w najwazniejszych sprawach, o ktorych, czesto tak dobitnie, wypowiada sie nasz znakomicie aktywny forumowicz Marszalek. |
|
| Kanclerz |
| Piątek 19-04-2013 |
|
28214. | Odnośnie wpisu numer: 28210 Kanclerz konstatuje moją wypowiedź i zadaje Panu Posłowi pytanie
[cytat]:
"Bede wdzieczny Panu poslowi za ustosunkowanie sie do zagadnien, poruszonych przez Marszalka, poprzez wyjasnienie chociazby niektorych spraw, dlaczego parlament nie potrafi uregulowac prawa o sprzedazy alkoholu" [cytat].
Ten Parlament jest w stanie śpiączki pourazowej, a zwiotczały umysł
oraz ciało wszak nie działają. Chore społeczeństwo wydaje niezdrową reprezentację. Owszem, bo i tu znajdują się zdrowe tkanki, lecz one natychmiast są obezwłasnowolnione lub zakażone wirusem pozostałej tkanki.
Co warte jest Państwo na podobieństwo chorej społeczności powstałe, ktore nie potrafi rozwiązać banału. By wszyscy płacili abonament RTV. Co wart jest Tusk, Premier tego Państwa, który nawoływał do niepłacenia tegoż abonamentu obiecując, że opłaci rząd, a teraz ściga tych, którzy zaniechali płacenia. NIC nie jest wart. A my żądamy, by zajęli się nową ustawą antyalkoholową? Oni potrafią.
Ja, iławianin, nie chcę aby Pan Poseł szedł ich drogą, szczególnie, gdyby zechciał ponowić kandydowanie na Burmistrza Iławy. Nie chcę ani tego Rygielskiego, nawet Harmacińskiego, tylko Pana, bo Pan kapujesz i miarkujesz co i jak postąpić, aby Iława poszła naprzód. Jeśli zaś Poseł chce zostać na drodze z tamtymi, to lepiej sukę szorstkowłosą zabrać
na smycz i pójść za nią. Ona bynajmniej ma lepszy węch i zawsze przyprowadzi na pielesze do domu. |
|
| Marszałek |
| Czwartek 18-04-2013 |
|
28213. | Odnośnie wpisu numer: 28205 Jak zmodernizują torowisko i puszczą pociągi "dużych prędkości" to ludki głupawe dopiero docenią ekrany... Dziś protestują, bo im wartość domów spada, a gdyby nie było ekranów, żądaliby za jakiś czas odszkodowań za mieszkanie w trudnych warunkach...
[...] Władzę mamy do d... i NIKT i NIC tego nie zmieni... Trzeba robić swoje i ani trochę ufać tym obibokom. |
|
| iławianin [98] |
| Czwartek 18-04-2013 |
|
28212. | Odnośnie wpisu numer: 28205 Ja bardzo przepraszam, ale z tym remontem wiaduktu nad Sobieskiego chłopcy stali w miejscu od zimy i mimo że od początku zablokowali drogę, to nic nie robili.
A teraz po nocach tak tam dudnią, że naprawdę... - przewrażliwiony na spanie nocą nie jestem, ale weźcie się ludzie przejedźcie późną porą w tamte okolice, a sami przekonacie się, że łomot budowlańców jest taki odczuwalny, że współczuję mieszkańcom nie tylko tutaj z sąsiedztwa, bo słychać naprawdę daleko. A gdy podejdziesz bliżej - nie do wytrzymania nawet przez 15 minut.
Czy nie można tego hałasu przenieść z nocy na porę jednak dzienną?
Jak zwykle proste sprawy stają się Himalajami możliwości... |
|
| skaner |
| Iława, Czwartek 18-04-2013 |
|
28211. | Odnośnie wpisu numer: 28210 Pełna zgoda Panie Kanclerzu! Cieszę się, że jest Pan zwolennikiem pracy u podstaw.
Organiczna oraz konsekwentna droga do celu to również moja filozofia życiowa, której od zawsze hołduję. Ważne, by tak czynić w sposób jawny i dla wszystkich przejrzysty.
Dziękuję za rzeczowy wpis i publicznie deklaruję, że starannie prześledzę wszystkie akty prawne nawiązujące do sprzedaży alkoholu i przygotuję stosowną interpelację do wybranego ministerstwa. O przebiegu całości sprawy poinformuję Pana Kanclerza na forum Kuriera i nasze wspólne dobro, czyli Pana Marszałka, oraz pozostałych zainteresowanych tą problematyką forumowiczów. |
|
| Adam Żyliński |
| Czwartek 18-04-2013 |
|
28210. | Odnośnie wpisu numer: 28207 Panie Posle Zylinski!
Nasz Marszalek poruszyl zagadnienie wychowania w sposob znakomicie przemawiajacy do normalnego obywatela i forumowicza. Bede wdzieczny Panu za ustosunkowanie sie do zagadnien, poruszonych przez Marszalka, poprzez wyjasnienie chociazby niektorych spraw, dlaczego parlament
nie potrafi uregulowac prawa o sprzedazy alkoholu.
Panie Posle! Pan ma szanse dana przez nas wyborcow, by tez podjac sie pracy u podstaw. Polska potrzebuje Panskiej ofiarnej pracy, a Ilawa jeszcze bardziej. Wielu z nas chce wesprzec Pana na tej drodze. |
|
| Kanclerz |
| Czwartek 18-04-2013 |
|
28209. | Odnośnie wpisu numer: 28205 Szanowny AUTOCHTONIE!
Zamiast wypisywać tu gorzkie żale, które osobiście też mam i mogę mieć do władz miasta Iławy, weź Pan się złap za jaja jeśli je posiadasz i zacznij działać! Podnieś tych ludzi. Hasła fajnie rzucać, ale coś musi za nimi iść dalej, jakiś ruch.
Masz Pan w sobie taka siłę? Zakład, że nie! |
|
| express iławski |
| Czwartek 18-04-2013 |
|
28208. | Odnośnie wpisu numer: 28205 A co tam wasze ekrany...
Ważne, że wódy jest całodobowo pod dostatkiem w całym mieście Iławie.
To jest prawdziwe szczęście! |
|
| ORMO-wiec |
| Czwartek 18-04-2013 |
|
28207. | Odnośnie wpisu numer: 28204 Panie Marszałku, z okazji Pańskiego ostatniego wpisu nie mogę odmówić sobie oczywistej uwagi. Otóż, choćbym porzucił wszystkie swoje obowiązki i większość czasu spędzał przy klawiaturze i tak poniósłbym bezapelacyjną klęskę w starciu z Pana internetowym rozmachem. Swoboda z jaką Pan dotyka wszystkich problemów tego świata jest obezwładniająca!
Znakomitym tego przykładem są ostatnie Pańskie uwagi na temat pijaństwa i fatalnego wychowania naszej młodzieży. Poruszył Pan problematykę złożoną, wielowątkową i oczekuje Pan prostych recept, najlepiej (to już jawna złośliwość) ode mnie. Nieładnie Panie Marszałku wykorzystywać tak moją wielką sympatię do Pana i próbować kopać mnie po kostkach. Muszę jednak przyznać Panu, że wprawił mnie Pan w spore zakłopotanie, ponieważ na okoliczność zjawiska jakie Pan opisał mam wyrobione zdanie. Niestety, bardzo niepopularne dla potencjalnego odbiorcy, dlatego nie będę tej myśli ponad miarę rozwijał.
Powiem tyle, że też jestem rodzicem, mój syn ma 22 lata. Alkohol, papierosy, włóczenie się bez celu, czy też okupywanie hałaśliwych dyskotek są dla niego hasłami z gatunku kompletnej abstrakcji.
Nie stało się tak w wyniku jakiejś drakońskiej rodzicielskiej tresury.
Tak naprawdę to on nauczył mnie czym jest etos nauki i chęć bycia pełnoprawnym obywatelem świata. To była pouczająca lekcja, którą bardzo bym chciał przekazać młodym iławianom. To moje wielkie marzenie. A jestem przekonany, że stanie się zupełnie realne, kiedy w imię dobrej sprawy uda się zaprzęgnąć trzy kluczowe elementy tej wcale nie tak mocno skomplikowanej wychowawczej układanki - rozumiejących swą rolę do odegrania rodziców, odpowiednio ukierunkowanych pedagogów i czuwające nad całym procesem lokalne władze.
Drogi Panie Marszałku! Jeśli tak dobrana orkiestra zagra na jedną nutę,
to Himalaje będzie można przenosić! I potwierdzić starą zasadę, że wszelkich negatywnych zjawisk nie naprawia się poprzez doraźne klajstrowanie skutku, zapominając o eliminowaniu przyczyny. |
|
| Adam Żyliński |
| Czwartek 18-04-2013 |
|
28205. | Odnośnie wpisu numer: 28201 Oj tam....... Od godziny 1:00 w nocy do 5:00 rano agregaty i młoty na rozbabranym wiadukcie śpiewają kołysanki okolicznym mieszkańcom.
Prąd zwyczajnie jest wyłączony...
Aaaaaaaaaa, rozpoczęto instalację ekranów w pobliżu białego kościoła.
Jak pisał poseł A. Żyliński, on zrobił co mógł (bo w Iławie nie ma już ani burmistrza ani starosty). Ja nawołuję do referendum odwoławczego, jak
w Elblągu czy w Ostródzie.
Ludzie, do cholery! Przecież to nasze wspólne miasto jest! Ludzie no!
Obudźcie się!
Zobaczcie ludzie co się tu dzieje! Stawiają ekrany, nie wiadomo po co.
Mamy 60 lat po wojnie i nikt się nie skarżył na te kilkanaście (obecnie) pociągów na dobę.
Ktoś sobie lekką ręką robi jaja z naszych podatków. Iławo, obudź się! |
|
| autochton |
| Środa 17-04-2013 |
|
28204. | Odnośnie wpisu numer: 28203 Polska grzęźnie w kolejnym temacie: pijaństwa.
Skoro jesteśmy przy gorzale i upijstwu młodego pokolenia, które robi
to na umór, to mam swoje myśli w kwestii dostępu wódki w sklepach.
Już pominę to, że po mieście całym co osiedle, to "nocny" z gorzałą... Koniecznie, jeśli jeszcze tym Krajem rządzą jacyś ludzie, natychmiast zablokować należy dystrybucję wódki w małpkach 100-mililitrowych.
Ilość butelek w niektórych miejscach jest liczona w TYSIĄCE. Iława stoi setkami tysięcy butelek. Na trawnikach, klombach, zaułkach.
Podobnie do wielu krajów, w tym skandynawskich, najmniejsza ilość wódki winna być dystrybuowana w butelkach 0.70 L. Rzad powinien obniżyć akcyzę do 10%, ale sprzedawać w butelkach od 0.7 do 1 L, a nawet do 5-litrowych. Z tym, ze im butla większa, tym wyraźnie cena niższa. Tu widzę pewną politykę dotyczącą również sprzedaży alkoholi tylko przez sklepy państwowe, nawet w nocy, jak sie tyczy większych miast. Na alkoholu zarabiać powinno państwo, nie prywatny właściciel sklepu. W sytuacji szerokiego dostępu do "małpek", młódź woli kupić małą wódkę, niż butlę piwa. Stąd taka popularność picia wódki nabytej w małpkach, nawet za 4.50 zł.
Klasycy nasi iławscy od marksistowsko-leninowskiej teorii liberalnego wychowania (już nieżyjący), powiadali, że nie sztuka zakazać, a sztuka wychować. Jednak za komuny tak jak obecnie nie pili, a dziś chleją.
Za komuny tylko pili, gdyż wychowanie, jakie było, to jednak skutek odniosło, bo przykład z góry, jaki szedł, był na miarę jednak poprawny.
W rodzinach takiego chlejstwa jak dziś nie było, a w szkole nauczyciele byli trzeźwi. Wtedy było źle i koniec świata. Dziś sięgamy zenitu.
Dziś, wam durakom, zadaję zasadnicze pytanie: kto ma wychować skoro takie pojęcie nie istnieje...? Nie istnieje żadna logiczna sensowna idea wychowawcza, gdyż już nie ma przykładnego wychowawcy, ani w domu ani w szkole. Rozpierducha, swawola, cholerna bieda kieszeni i umysłu.
Obecnie zaś libertyńska metoda wychowania, inaczej samowychowania pokoleń, bez przykładu, bez idei, bez wartości, bez nakazów: jakiego człowieka nam kształtuje? WOLNEGO! Wolnego od wszystkiego. Wolnego od myśli, wolnego od rozumu, wolnego od zasad. Wolnego od religii.
Wolnego od historii, tradycji, nauki (nie mówiąc, że od matki, ojca, rodziny, społeczeństwa).
Czy wy rozumiecie o czym ja do was tutaj, ludzie, mówię...? Tak...?
Jeśli NIE, to niech wam Pan Poseł Żyliński wyjaśni. On lubi rozmawiać. |
|
| Marszałek |
| Środa 17-04-2013 |
|
28203. | Odnośnie wpisu numer: 28173 Może tak krytykowana straż miejska wzięłaby się za zrobienie porządku
z "zagówieniem" na nowo powstałych traktach spacerowych w Iławie.
I nie mam na myśli tylko psich odchodów.
Na ławeczkach wzdłuż Jezioraka z nadejściem wiosny zaczęły się huczne balangi urządzane przez kompletnie pijanych młodych ludzi. Zostają po nich nie tylko puste, często potłuczone butelki, ale też puszki, kartony po pizzy i sokach, i tym podobne resztki.
Najgorsze jest to, że to bydło bez skrępowania załatwia swoje wszelakie potrzeby fizjologiczne w okolicach ławek i pobliskich krzakach. Nie jest to zbyt ani higieniczne, ani atrakcyjne turystyczne, ani nie zachęca do spacerów. Nie wspomnę już jak śmierdzi.
Może jakiś patrol straży ruszy choćby od czasu do czasu...? |
|
| Qr |
| Środa 17-04-2013 |
|
28202. | Dlaczego nigdzie w Iławie nie ma pojemników na elektro-śmieci?
W innych miastach są. A Iława co? |
|
| AS |
| Środa 17-04-2013 |
|
28201. | Odnośnie wpisu numer: 28198 W sprawie pogasłych wczoraj wieczorem [wtorek] lamp, chcę zauważyć,
iż zapaliły się dziś nad ranem gdzieś od godziny 5:00. Nie wiem czy w
całej Iławie, ale palą się do południa.
Czy ktoś w ogóle czuwa nad tym, co się dzieje w tym mieście duchów? |
|
| ORMO-wiec |
| Środa 17-04-2013 |
|
28200. | Odnośnie wpisu numer: 28199 Rację ma Pan Poseł w temacie ekranów, zaś bobry, to tylko zluzowanie dyskusji na inny temat, mimo że "ani z gruszki, ni z pietruszki", ale może zapłonąć jak tylko zieloni się odezwą.
Jestem za bobrami w Iławie, gdyż tam teren właściwy, bo inaczej te zwierza, by się nie zasiedliły. Zważywszy na atrakcje przyrodniczą tego nabytku, należy dać im na wolę, co wiąże się z podniesieniem nieco poziomu wody w rzece Iławce.
Między rowem kanału Tynwałd a nurtem Iławki jest teren zalewowy, który prawdopodobnie sprzyjać może zasiedzeniu bobra w Iławie. Zaś drzewa jakie ścinają, o ile są przeszkodą w spływie rzeczką, to można usunąć. |
|
| Marszałek |
| Środa 17-04-2013 |
|
28199. | Odnośnie wpisu numer: 28196 Szanowny Panie Marszałku! Nie mam najmniejszego zamiaru obruszać się na Pana czy też na kogokolwiek innego, kiedy każde niemiłe zdarzenie – obojętnie gdzie powstałe; na sąsiedniej ulicy, czy też w naszej kochanej stolicy – jest pieczołowicie wmontowywane w skutki bieżącej polityki aktualnie rządzących Rzeczypospolitą. To Pana wybór i mnie nic do tego.
Martwi mnie natomiast taki sposób prowadzenia rozmowy, kiedy to z ekranów przeskakujemy na przepędzanie bobrów w rzece Iławce. Ten tok dyskusji prowadzi do kompletnej dezorientacji i zabiera z pola widzenia istotę problemu. To jest metoda stara jak świat i, znając Pańskie wcześniejsze wpisy, nie podejrzewam Pana, by był to celowy zabieg.
Odżegnując się od politycznych działań w kwestii ekranów, chciałem jedynie wykazać typowe przypadłości nas samych, na każdym, nawet najmniejszym decyzyjnym odcinku. To taki wschodni model zarządzania; po linii najmniejszego oporu, najlepiej z możliwością upokorzenia drugiej osoby i pokazania gdzie jej miejsce w szeregu.
Polityczne upodobania osób, które tak postępują są ostatnią kwestią wartą omówienia. Dla mnie osobiście, w wyniku skrzętnie zgromadzonej dokumentacji powstałej z tytułu ekranowych protestów, przykładem takiego kaukasko-nadwołżańskiego stylu działania są przedstawiciele kolejowego inwestora. Nic mi nie wiadomo o politycznych sympatiach tych ludzi. Równie dobrze mogą być wyznawcami Prezesa Kaczyńskiego, jaki i wielbicielami Premiera Tuska. Przykre jest tylko to, że bez skrupułów wykorzystują bezsporny fakt, że są na tzw. prawie.
Dorobku, jaki osiągnęli w nieszczęsnym ekranowym procederze nasi lokalni włodarze, świadomie nie eksponuję, bo i po co. Koń jaki jest, każdy widzi.
PS. Wszystkich mieszkańców znad Wołgi i z Kaukazu przepraszam za porównania, wszak żyją tam wspaniali, serdeczni i życzliwi ludzie. Ich nieszczęście zaczyna się w chwili, kiedy zderzą się w swych mniej czy bardziej ważnych życiowych sprawach ze złowrogą machiną decyzyjną obciążoną przekleństwem Homo Sovieticus. |
|
| Adam Żyliński |
| Wtorek 16-04-2013 |
|
28198. | W całym mieście Iławie zgasły lampy uliczne. Zapanowały ciemności egipskie. Czyżby chwilowa awaria? Czy też może w kasie miejskiej brak pieniędzy na zapłatę? Oj, schodzimy na psy... schodzimy...
Wbrew pozorom sytuacja jest bardzo niebezpieczna. Dla przykładu na ulicy Lubawskiej trwa remont dziurawej jak szwajcarski ser drogi. Pozrywane pobocza, dziury jak po bombardowaniu lotniczym i ciemność. Tylko patrzeć jak rozpędzony małolat wpada samochodem w wielką dziurę i ląduje w rowie lub co gorzej czołowo na innym jadącym z naprzeciwka aucie. I kolejna tragedia znowu w naszym miasteczku wisi w powietrzu.
Kolejna sprawa. Na urzędzie skarbowym wisi piękny transparent z napisem, którego pointa brzmi mniej więcej tak: złóż e-pita w internecie otrzymasz szybki zwrot podatku. Złożyłem pita przez internet, czekam i czekam a zwrotu jak nie było, tak nie ma. Postanowiłem więc dowiedzieć się w skarbówce, kiedy można spodziewać się zwrotu nadpłaconego podatku. I odpowiedź jaką otrzymałem przerosła mnie dosłownie. Otóż urząd skarbowy nie ma pieniędzy na zwroty podatków. Powód: Ministerstwo Finansów... zablokowało wypłaty.
Krew mnie zalewa, łupi się z nas całym rokiem, podatki na każdym kroku - dodam, że niemałe. Płacić należy też terminowo, jak się spóźnisz podatniku zaraz odsetek ci naliczą, zlinczują pismami i zgnoją jak psa. Ale w drugą stronę państwo polskie w dupie ma podatnika. Kiedy zwrócić ma, co mu się należy okazuje się, że sejf puściutki do cna. Przecież administracja sejfowo-rządowa musiała sobie wypłacić nagrody po kilkadziesiąt tysięcy złotych na głowę w myśl zasady: trzeba łupić puki się jest przy korycie, plebs POczeka.
Tak oto wygląda dziś nasza "Zielona Wyspa", nasza POlska w budowie, która miała być Krainą Cudów niebywałych... |
|
| bob budowniczy |
| Wtorek 16-04-2013 |
|
28197. | Co dzieje się na placu zabaw Osiedla Gajerek?
Wyrąbali wszystkie drzewa i zrównali wszystko z ziemią. |
| |
|  |
|
| xgrzesio |
| [Iława], Wtorek 16-04-2013 |
|
28196. | Odnośnie wpisu numer: 28194 Jeśli podjęto decyzję wbrew iławianom, to należy iść drogą protestu, wręcz czynnego buntu, by zablokować ją dla dobra naszego wspólnego. Poroniony był od zarania pomysł ekranów wzdłuż torowiska.
Poseł Żyliński o rewelacyjnych wymuszonych, niechcianych pomysłach szczególnie na Mazowszu, kiedyś wspominał. Aby tylko wydać pieniądze, bo walą się grubą rurą. I proszę nie powiadać, że to nie jest sprawa polityczna. A właśnie, że jest! Zawsze tam polityczna, kiedy walczymy o los, lepszy los Polaków i Polski.
Polityka jest tam, gdzie i na co, w jakie rejony Polski inwestujemy i do czyjej kieszeni za wykonanie zadań idą gigantyczne pieniądze. I proszę nie mówić mi zaraz, że na budowanych inwestycjach zarabiają wszyscy Polacy od biednego robotnika po możnych w spółkach, jak choćby tam gdzie wypłacono milionową premię.
Pamiętam czas kiedy przygotowywano się do EURO 2012, powiadano w bankach, że idą dobre czasy na inwestowanie choćby w akcję fundusze i w polską gospodarkę. Padalcy nas oszukali, normalnie wykołowali, bowiem wiemy jak padały firmy i ich wartość giełdowa. Przecież do dziś nie wypłacono podwykonawcom, a firmy budujące autostrady padały.
PYTAM WAS! Jak to się dzieje i czyja wina, by w sytuacji potężnego zastrzyku finansowego z UE w odpowiednie działania, rozlatywały się w puch firmy. Kiedy powiem, że rządu i aktualnie rządzących, to Pan Poseł się obruszy. A niech się obruszy...
Firmy prywatne nie może być, by hasały jak chciały, by w naszym państwie rabowały szarego człowieka. Każdy nad sobą musi mieć bat: od prokuratora po sędziego; od ministra po premiera; od posła po senatora; od lekarza po nauczyciela. Powiadam raz jeszcze: KAŻDY NAD SOBĄ MUSI MIEĆ BAT. I basta! Media też!
Bat musi być nawet nad tymi, którzy chcą z Iławki bobry przegnać, bo pływać kajakami po Iławce przeszkadzają. Takie bobry - skoro przybyły do nas, to im się tu bardzo w Iławie spodobało - trzeba wspierać, nie zaś przepędzać; należy im się siedlisko, by się rozwijały, dla naszej iławskiej przyrody. A to się nazywa, Panie Pośle, polityką przyrodniczą i - od bobrów ręce precz. |
|
| Marszałek |
| Wtorek 16-04-2013 |
|
28194. | Odnośnie wpisu numer: 28193 28187 Sprawę ekranów wzdłuż linii kolejowej, forsowanych tak ordynarnie w naszej Iławie, przerobiłem na wszystkie możliwe sposoby. Zgromadziłem
na tę okoliczność opasłą księgę moich interwencji i odpowiedzi na nie
od wszystkich świętych publicznej administracji w całej Polsce. Całość przesiąknięta jest lodowatym, beznamiętnym odwoływaniem się do obowiązujących procedur budowlanych – bez najmniejszego choćby śladu dobrej woli i zrozumienia istoty tego problemu.
Poza nieliczną grupą mieszkańców z ul. Nowomiejskiej, nie udało mi się dostrzec jakiegoś szczególnego wzburzenia większości obywateli miasta.
W osamotnieniu dwie starsze panie i jeden radny z Gajerka, Pan Roman Przybyła, toczyli walkę o nieniszczenie przepięknego krajobrazu Iławy.
Pospołu ze mną ta trójka dorobiła się opinii awanturników i oszołomów.
Ma rację niżej Pan Ludwiczak opisując powstawanie na naszych oczach architektonicznego koszmaru. A jeszcze gorzej będzie to wyglądało z perspektywy osiedla Gajerek. I myślę, że dopiero teraz cała iławska społeczność zorientuje się w powadze sytuacji i przyjmie do wiadomości, że nie jest to tylko punktowy problem jednej iławskiej ulicy.
Błąd został popełniony na etapie wydawania oceny środowiskowej, w trakcie której władze kompletnie zignorowały protest mieszkańców ulicy Nowomiejskiej. Potrzeba było publicznej awantury, by po 4. latach ujrzała światło dzienne odpowiedź inwestora na obywatelskie postulaty, która ugrzęzła gdzieś w ratuszowych szufladach.
A kolejowy inwestor ma głęboko w poważaniu iławską wrażliwość na ład przestrzenny, poczucie estetyki i zamiłowanie do architektonicznej harmonii. Mógłby, w dobrze pojętym interesie społecznym, dokonać przeprojektowania ekranowych tuneli, ale po co utrudniać sobie życie.
I zaręczam Panu, szanowny Panie Marszałku, że nic do rzeczy nie ma w tym konkretnym przypadku polityczna konstelacja. Decydujące znaczenie ma nasza mentalność – okopywanie się na z góry upatrzonych pozycjach i unikanie za wszelką cenę niepotrzebnych problemów. |
|
| Adam Żyliński |
| Wtorek 16-04-2013 |
|
Odp. | Panie pośle! Trzeba przypominać kalendarium faktów:
-> rok 2007: wydanie decyzji środowiskowej
-> rok 2010: wydanie pozwolenia na budowę
-> 2006/10: pierwsza kadencja burmistrza W. Ptasznika
-> 2006/10: pierwsza kadencja starosty M. Rygielskiego
Czemu wtedy, gdy należało bić w dzwon, królowała cisza...? |
|
| Modero Kuriero |
| Wtorek 16-04-2013 |
|
28193. | Odnośnie wpisu numer: 28187 Na tych ekranach kolejowych "ktoś" z cwaniaków z PO perfekcyjnie kręci lody, coś jak amber samoloty.
Może jechaliście pewną autostradą w Grecji, tam coś ciekawego można było spostrzec - środkowy pas zieleni wysadzony był na długości 20 km
- uwaga! - różami.
Jeszcze inny przekręt: hektary sztucznych plastykowych sadów oliwek i wyłudzanie dotacji.
Nasi cudowni menadżerowie Miłości idą w ich ślady, nie zważając jakim kosztem i kto będzie ich długi spłacał.
Nie ma potrzeby warszawskiej naszej bandy rządzącej zmieniać, bo dziś
nie damy rady. Naród jest na razie tępy - za dwa lata będzie to możliwe.
Do rządów przyjść muszą gospodarze, prawdziwi gospodarze. |
|
| Marszałek |
| Wtorek 16-04-2013 |
|
28192. | Odnośnie wpisu numer: 28184 Referendalne odwołanie władz w Elblągu to już druga potężna wyrwa w regionalnych strukturach Platformy Obywatelskiej. Pierwszą był bolesny upadek Pana Olgierda Dąbrowskiego w Ostródzie - odwołanego w drodze referendum i przegranego w drugiej turze w przedterminowych wyborach, pomimo rozpaczliwego poparcia lokalnych działaczy PO i niezawodnego szefa wszystkich szefów - Jacka Protasa.
Ostatnie bastiony protasowego imperium to Lidzbark Warmiński, Kętrzyn
oraz Iława.
W mateczniku Pana Marszałka Protasa lidzbarskie środowisko gotuje się z przerażenia w obliczu kompromitacji oraz finansowej katastrofy, do jakiej niechybnie prowadzi forsowana siłowo budowa Warmińskich Term (24 C).
Obok Kętrzyn też jest na krawędzi wyczerpania pod rządami słynącego z brutalnego stylu Starosty Mordasiewicza...
A Iława? Tu jest spokój. Iławski lud to wyjątkowo spokojne i spolegliwe plemię. Chociaż... jest takie powiedzenie: bój się gniewu cierpliwego. |
|
| analityk lokalny |
| Poniedziałek 15-04-2013 |
|
28189. | Odnośnie wpisu numer: 28184 Dokładnie - ZASADA DOMINA nie może ominąć podwórka w Suszu. Najprawdopodobniej i najszybciej w "odstawkę" przejdzie suski duet Pietrzykowski-Zdzichowski. Tak więc Panowie pewnie będziecie mieć
GORĄCE LATO...
Radzę zatem ruszać w teren i już zacząć mamić okoliczną gawiedź, to może... może nie zetnie was ta referendalna "gilotyna".
Szczególnie ty, Krzysztofie Stefanie nie planuj teraz imprezowania pod żaglami i grillowania z platformersami z iławki, bo przestaniesz być dla twoich cmokierów CELEBRYTĄ! |
|
| Irena |
| Poniedziałek 15-04-2013 |
|
28188. | Odnośnie wpisu numer: 28184 Mam odczucie, że już niedługo dojdzie to takiego przewrotu na naszym lokalnym terenie.
I rzeczywiście domino ruszyło. Farbowanie lisy i pokładowe szczury już niedługo będą uciekać z tonącej Platformy Obłudy chcąc się dosztukować do innej partii lub organizacji w celu utrzymania się przy korytach. Ale na szczęście daliście się już dogłębnie poznać. Ludzie dokładnie Was poznali kim jesteście.
Brak szacunku dla zwykłych ludzi, grubiaństwo, machloje, obietnice bez pokrycia, dbanie o własny tyłek, nieróbstwo to obecnie cechuje władzę w powiecie iławskim sprawowaną przez PO i SLD. |
|
| by żyło się lepiej |
| Poniedziałek 15-04-2013 |
|
28187. | Dowiedziałem się dziś, że w moim mieście rodzinnym Iławie jakiś idiota
- no nie mogę tego "ktosia" nazwać inaczej - wymyślił, by wzdłuż linii kolejowej biegnącej przez miasto, na całej jej długości, postawić ekrany dźwiękoszczelne. Paranoja.
Proponuję wybrać się na spacer o zmierzchu w aleję Jana Pawła II - tuż przy zjeździe fosą od kina. Wystarczy popatrzeć na drugi brzeg Małego Jezioraka, by wiedzieć co się straci.
Onegdaj Kurier podniósł alarm na temat "poprawiania" nam życia poprzez ustawianie ekranów dźwiękoszczelnych w miejscach, w których ich budowa nie jest konieczna. Temat uwiądł, a ekrany powstają. Nie widać drugiej strony ulicy.
Wpisując się w modną retorykę spiskowej teorii dziejów, chciałbym zapytać, kto za tym stoi i komu to służy? Boć to nie UE nakazuje nam te grodzenia a przecież grodzimy się z jakiegoś europejskiego funduszu. |
|
| Adam Ludwiczak |
| Poniedziałek 15-04-2013 |
|
28186. | Odnośnie wpisu numer: 28184 Społeczeństwu skołowanemu, które dotąd murem za PO stało, zdało się, że rządy ich ostaną się na zawsze.
[...] Oni, wypasieni spoko, ci co murem stali za Partią Miłości (Obietnic) rządzących, nie myślą już o zmianach, tylko o tym, jak ustawić na życie siebie i swoje kocięta, gdyż od kosmopolitycznej europejskości (czytaj: nijakości) nie ma odwrotu. Nie ma odwrotu od pogaństwa, rozpasanej pseudokultury hetero, homo i interseks. Nie ma tez odwrotu od aborcji i eutanazji - czegoś, co w kulturze europejskiej normalne jest już jak hamburger.
Tymczasem, o la Boga! Rety! Coś nie tak z narodem, tym wiernym, tym jedynym, który wie na kogo postawić. Czyż nie pamiętacie obywateli z PZPR? Te same zachowania i synekury sobie przydzielali, tylko na skalę po stokroć mniejszą.
Naród trzeźwieje i "podnosi na nich rękę i koronę ściąga".
Już w Ostródzie udało się ze łba ściągnąć carowi koronę. A to, co stało się w Elblągu, przeszło wyobrażenie i pozostawia w zaniepokojeniu całą resztę rozbuchanej bandy bankrutów w Polsce. Żeby naczelny stołek i cała rada padła, tego jeszcze w Polsce nie grali.
Jednak w Iławie ten numer jeszcze nie dojrzał jak należy. Tu komuna mocna była, która niepostrzeżenie, jak żmija owinęła się na Platformę i przylgnęła do jej tkanki, od korzeni czerwonej.
My, iławianie, musimy dojrzeć i zorganizować się do nadchodzących wyborów, by zadać im cios, po którym już nie tylko nie wstaną, ale nawet nie przefarbują się na żadnych Oburzonych lub imienia innego Janusza Jego Jedynego Kutasa Naczelnego. |
|
| Marszałek |
| Poniedziałek 15-04-2013 |
|
28185. | Odnośnie wpisu numer: 28179 Bardzo mi żal tej kobiety.
Jestem pewna, że to ofiara [...]. Nie uwierzę nigdy, że mąż nie wiedział
o ciążach żony.
Był już przykry przypadek w Lasecznie, że żona dokonała samobójstwa. Mąż natychmiast dokonał kremacji i śmierć niewyjaśniona. [...] |
|
| sąsiadka |
| Lubawa, Poniedziałek 15-04-2013 |
|
Odp. | Oto pozostawiony tu przykład klasycznego bełkotu...
Stek pomówień, zniesławień i jadu anonimem, a jakże!
Większość wpisów, niestety, tak brzmi w swej wymowie –
trafiają więc tam, gdzie ich miejsce organiczne: do szamba.
Już nie garściami, ale wiadrem wylewam z forum. Na zdrowie! |
|
| Modero Kuriero |
| Poniedziałek 15-04-2013 |
|
28184. | Polityczne istne "trzęsienie ziemi" dokonało się w niedzielę w pobliskim Elblągu [14 kwietnia 2013].
Prezydent Miasta Grzegorz Nowaczyk (PO) i Rada Miasta (zdecydowania przewaga radnych z PO) zostali odwołani w referendum! Główne zarzuty mieszkańców to arogancja władzy, brak konsultacji społecznych, chaos inwestycyjny, zadłużenie miasta, brak reakcji na kryzys gospodarczy, bizantyński styl rządzenia (egzotyczne wyjazdy do Dubaju, Złote Karty, nadmiar zastępców itp.).
To gigantyczna klęska pretorian warmińsko-mazurskiego Kim Ir Sena,
czyli marszałka Jacka Protasa.
Można sobie wyobrazić panikę jaką ta wiadomość wywołała w iławskim, protasowym wojsku (Rygielski, Hordejukowa, Ptasznik, Harmaciński). Wystarczy zapoznać się z definicją zjawiska zwanego ZASADA DOMINA. |
|
| analityk lokalny |
| Poniedziałek 15-04-2013 |
|
28183. | Odnośnie wpisu numer: 28179 Prawdziwa Lubawa - ta ideowa i patriotyczna - leży na lubawskich "powązkach" lub w zbiorowych mogiłach po hitlerowskich oprawcach.
Tam leżą ci, co zowią ich lubawiakami z korzeni rodu i ojcowizny.
Obecni, to skundlone z naleciałością komuszą stadne plemię.
Amen, Bracia. |
|
| Eugenia Pigwowa z Kazanic |
| Niedziela 14-04-2013 |
|
28180. | Wiele psów prowadzonych jest bez smyczy, a jeśli nawet na smyczy, to
jednak bez kagańca. Mam pytanie do oficjalnych przedstawicieli porządku publicznego w Iławie: czy pies na smyczy musi mieć kaganiec i w jakich
okolicznościach?
Pewna blond "dama", o zwisłych długich włosach pasem szerokim na ramiona, w kurtce wyraźnie niebieskiej prowadzi wielkiego kosmatego psa maści czarnej w okolicy cmentarza na Piaskowej, zamieszkała na osiedlu domków jednorodzinnych. Odbywa się to pomiędzy godziną 9-10. Kiedy przechodzień zbliża się do pary, to właścicielka z psem siłując się mocno, ściąga go do siebie, kiedy ten wyraźnie chce nas zaatakować. Bynajmniej na to wygląda. Co byłoby, gdyby on się jej wyśliznął...? Psisko jest bez kagańca i warczy.
Zróbcie z nią porządek, bo jak się ktoś wkurwi, to się krew poleje. |
|
| cmentarny spacerowicz |
| Sobota 13-04-2013 |
|
28179. | Odnośnie wpisu numer: 28175 Pracować w Lubawie pomiędzy dziwacznymi lubawiakami, to trzeba mieć nerwy ze stali. Ja nie dałam rady.
Gdy we wtorek wybuchła ta afera z matczynymi morderstwami dzieci,
to wcale mnie to nie zdziwiło. Takie rzeczy są możliwe właśnie w takiej zaściankowej, zakłamanej Lubawie. Hipokryzja aż śmierdzi. Rodzina, znajomi lub sąsiedzi gdzie byli...? Nikt nie wiedział...? Przez tyle lat...?
Akurat. |
|
| matka i kochanka |
| Piątek 12-04-2013 |
|
28178. | Odnośnie wpisu numer: 28177 [...] ze środowiska sądowniczego wylazło dziś w Iławie po decyzji, jaką
w sprawie lubawskiego dzieciobójstwa podjął prokurator Jan Wierzbicki.
Wypuścił on męża i wspólnika do... domu.
Mało było ostatniej afery przy okazji np. Amber Gold [...]. Prokuratorzy
i sędziowie muszą mieć nad sobą bat, i to bardzo długi bat, by nie robili
[...] w ramach prawa i nie [...]. Coś w tym jest.
Prokuratowi Wierzbickiemu by otrzeźwiał, też należy się bat przez plecy. Jego decyzję komentują nie tylko obywatele na ulicy, ale - o czym on nie wie - jego środowisko prawnicze, czyli sądowe. Szkoda, że tego nie słyszy, ale taka prawda (albo słyszeć nie chce).
Niestety - wychowawcza funkcja organów ścigania wobec społeczeństwa została zdegenerowana do zera. |
|
| Marszałek |
| Czwartek 11-04-2013 |
|
28177. | KOSTNICA NIEMOWLĄT W... DOMOWEJ ZAMRAŻARCE
Obłęd w Lubawie! Malutkie ciała trzech chłopczyków były od dłuższego czasu ukryte w... domowej zamrażarce. Matka, 41-letnia Lucyna D.
co roku po kolejnej ciąży miała dusić swoje dzieci i...
W 20-letniej historii oto najbardziej makabryczne wydanie „Kuriera”
(środa 10 kwietnia 2013 roku). |
| |
|  |
|
| KURIERZY |
| Czwartek 11-04-2013 |
|
28176. | Odnośnie wpisu numer: 28173 Chciałem dziś dzwonić na policję, aby zwinęli pewną panią z potężnym psiskiem czarnym, który, choć był na smyczy, wlókł swą właścicielkę, bo nie mogła go powstrzymać. Ale dała mu jakoś radę. Działo się to na Piaskowej koło cmentarza. A że z psiskiem poradziła sobie, to dałem z telefonem spokój, bo nie chciałem użerać się z policjantami i ich procedurami, czekać z godzinę aż przyjadą, a potem być wzywany za świadka, a może jako oskarżony, bo na psa się rzuciłem i wkurwiłem go, zaś ta pani by się z nim poradziła. Dodaję, iż to wściekłe bydle było bez kagańca jeno na smyczy. I tak dostała by mandat 200 zł. I po co mi to? Bo w Polsce jest bezprawie i robi się co się chce.
A... jeszcze jedno. Idę nad Iławką, szlakiem nowem i widzę na 100 m naprzód jak pies wali na chodnik. A że pani widziała mnie, to wyciągnęła z torebki plastyk do gówna. Kiedy ją minąłem, to coś mnie tknęło by się obejrzeć czy gówna zbiera po psie nawalone. I jak się ona zachowała? Udawała przede mną, ze gówno podniesie. Ale nie podniosła. Jak bydlę, skrzętnie minęła gówno, nie schyliwszy się. Ot polski kabaret. Gdyby jednak funkcjonowali ormowcy jak dawniej za komuny, to jednak naród trochę by uważał. Tymczasem hołota dostała praw i wolności za wiele, a kagańca na pysk żadnego. |
|
| ORMO-wiec |
| Czwartek 11-04-2013 |
|
28175. | W Lubawie pracowałem od wielu lat, ale zmęczyły mnie te dojazdy.
Często powtarzałem znajomym, że z lubawiakami jest coś nie tego...
Dzikie miasto. Dzikie ludzie. |
|
| Janusz |
| Iława, Środa 10-04-2013 |
|
28174. | Odnośnie wpisu numer: 28172 Cytat z filmu "CK dezerterzy" pasuje w 100 proc. do tej chorej sytuacji
w Suszu. Ciekawy jestem czy Pan Pietrzykowski gdy już przestanie być burmistrzem i będzie bez pracy, to czy wyjedzie do większego miasta a nawet z kraju, jak sam zaleca mieszkańcom Susza...? Na pewno razem
ze swoim zastępcą Zdzisławem zwojowaliby świat. Już to widzę...
Ach ten nasz suski celebryta. |
|
| kokos |
| Środa 10-04-2013 |
|
28173. | Odnośnie wpisu numer: 28167 [...]
Mamy prawo dotyczące utrzymania czystości w Iławie, więc dlaczego
straż miejska nie miałaby karać za jego łamanie? To, zdaje się, jest
banalnie proste? Nie sprzątasz po swoim pupilu, to będziesz miał przesrane - ot cała filozofia. |
|
| miłośnik zwierząt |
| Środa 10-04-2013 |
|
28172. | Nie ma w języku ludzi kulturalnych, ani nawet w mowie ludożerców, słów mogących określić poziom wypowiedzi Pana pełniącego obowiązki burmistrza Susza!
Jedyną miarą założenia rodziny, wg niego, ma być status majątkowy.
To, że ludzie z małymi dziećmi mieszkają w warunkach gorszych niż zwierzęta, jest ich winą. Władca absolutny robi wszystko, co w jego mocy, aby ludziom żyło się w Suszu dostatnio.
Nie każdy zarabia 10 tys. jak nasz władca. To wina społeczeństwa suskiego, że nie ma pracy i mieszka w zagrzybiałych norach i musi uciekać za granicę.
Urzędnicy zamiast liczyć punkty, na podstawie których przyznawane są mieszkania socjalne i komunalne, ruszyliby w tzw teren i zobaczyli jak w gminie żyją ludzie i zastanowili się jak to zmienić!
Z taka pompą oddano budynek przy ulicy Mickiewicza. Przyjrzyjcie się, kto w nim zamieszkał!
Rotacja w suskich mieszkaniach komunalnych na zasadzie, że ktoś umrze - to XXI wiek w Unii Europejskiej! Wstyd! Jeszcze tylko rok do wyborów. Poczekamy, pamiętamy i podziękujemy! |
|
| suszak |
| Środa 10-04-2013 |
|
|
|