Odnośnie wpisu numer: 39077

Maciej Mikołajczyk z PiS jest najlepszym kandydatem na Burmistrza Iławy.
Ma walory, których inni kandydaci nie posiadają.
Jest młody, wykształcony, niezwiązany starymi układami, pełen zapału do pracy. Będąc asystentem w iławskim biurze poselsko-senatorskim zna problemy Iławy i jej mieszkańców.
Chce wdrażać programy rządowe, a obecny Burmistrz jest hamulcowym. [...] Może wreszcie ruszy w Iławie kolejny program rządowy "Mieszkanie Plus", na co czeka wiele rodzin.

Biorę w rękę "Kurier Iławski".
Czytam i oczom nie wierzę jaki majstersztyk robi Burmistrz Adam Żyliński w stosunku do Radnej Ewy Jackowskiej w temacie Galerii Jazzowej: "Prosiłbym, żeby nie budować sobie na bazie tego obiektu jakiegokolwiek kapitaliku politycznego".
Przecież on radną potraktował jak kmiotka. [...] W jego oczach Jackowska jest słabym graczem na scenie. Na mieście już słyszałem określenie, że to "Lepper w spódnicy".
Pani Ewo, trwa kampania wyborcza i niech się Pani zajmie problemami swoich wyborców, bo śmiem stwierdzić, że osiemdziesięciolatka z Pani okręgu na Starym Mieście nie interesuje kwestia formalnych świstków.

Odnośnie wpisu numer: 39068

Człowiek się uczy na błędach [...].
PO-lszewiki wprowadziły ostatnio dyktaturę społeczną garstki pozerów. Krzyczą co ma robić obywatel, na kogo głosować, jak się ubierać na rozpoczęcie roku szkolnego.
Nigdy nie interesowałem się polityką - ale pchnęła mnie jedna mała rzecz. Człowiek, który wokół siebie roztacza aurę, że katolik, że kocha dzieci, że mentor taki i owaki, a tak naprawdę to zawistna, podła i płytka kreatura, znęcająca się psychicznie nad współpracownikami.
[...]
I dlatego trzeba lokalnych PO-lszewików odsunąć od władzy i ich sługi.

Odnośnie wpisu numer: 39069

[Ewa Jackowska] "w smoczych łodziach pływa już 5 lat i potrafi się z nami dogadać i grać w drużynie (...)".

Naprawdę jest ci ONA genialna w takim razie... ;)
A co ma piernik do wiatraka...?! Popołudniowe zabawy w chińskiej łodzi i machanie wiosłem porównujesz do rządzenia miastem? Włącz myślenie.

Odnośnie wpisu numer: 39057

TŁUM ODPROWADZIŁ MISTRZA

Mieszkańców Iławy i regionu poruszyła śmierć Bogdana Olkowskiego. Tłumy odprowadziły znanego muzyka przez miasto w ostatniej drodze na cmentarz. Czytelnicy tygodnika Kurier Iławski pamiętają, gdy uhonorowali kapelmistrza orkiestry tytułem „Człowieka Roku 2010”.

Refleksje, wspomnienia, fotografie – czytaj na stronie 6.

Zarówno urzędujący Burmistrz Adam Żyliński, jak i nowy pretendent Piotr Żuchowski nie wiedzą co tak dokładnie się stało... Jeden jak i drugi wcale nie przypuszczali, że prawica wystawi dotąd szerzej nieznaną osobę [...], która jest młoda i energiczna oraz spoza Iławy. Uważam, że to strzał w dziesiątkę.
Jako emerytowany nauczyciel, który ma już trochę wiosen, pragnę tutaj zauważyć, że w Iławie już rządzili ludzie nie będący z nią związani, jak np. doktor nasion, Włodzimierz Ptasznik.
Wsłuchałem się w wystąpienia kandydatów. Prawie nikt nie zauważył co młody Mikołajczyk miał na myśli.
Po pierwsze, bezmyślni śmieją się z jego pomysłu Banku Mleka Kobiecego, choć autor rozwija myśl, żeby w ten sposób Iławę promować w całym województwie warmińsko-mazurskim i kraju. [...] To nie jest jego jedyny pomysł. To propozycja na rozwój najważniejszej dziedziny naszego życia: demografię, a więc rodzinę i rozwój.
Moja córka jest pielęgniarką i powiedziała, że jeśli coś takiego by powstało to Iława byłaby jedynym miastem w województwie, które by coś takiego miało. Pomysł spotkał się ze śmiechem nie dlatego, że jest nietrafny, ale właśnie dlatego, że kandydat ma do powiedzenia coś innowacyjnego. Myślę, że to należy porównać do banku krwi. Jako nauczyciel wychowałem wiele pokoleń młodzieży w Iławie [...] i wiem jak młodzież potrafi być zainspirowana do działania.
Drugim ważnym aspektem poruszanym przez młodego kandydata jest bycie spoza "układu iławskiego". To jest ten plus, że młodzieniec nie ma za sobą powiązań, przeszłości, ogonów, zobowiązań. Prawica wszędzie wystawia wielu młodych. Dlaczego? Bo ciężko ich kupić. Bo młodzi są rewolucjonistami, idealistami.
[...] Obserwuję bacznie kandydatów i jako nauczyciel uważam, że to w młodych jest siła. Uważam też, że płomienne przemówienie młodzieńca Mikołajczyka jest iskrą zapalną stosu nad którym są już pewne ofiary.

Odnośnie wpisu numer: 39068

...a pokaż mi jakąkolwiek instytucję w Suszu, gdzie nie pracują rodziny - szkoły, urząd, komunalka, nadleśnictwo.
Ja wolę żeby tutaj pracowały rodziny z Susza niż ludzie, którzy tu nie żyją i nie płacą podatków, a robotę dostali po znajomości w sitwie, bo jest się np. siostrą Pani Hordejuk z PO. [...]
Młodzież wyjeżdża z Susza, bo pracy nie mogą dostać. Młodzież już nawet w tych pseudo-konkursach nie chce uczestniczyć, bo z góry wiadomo kto wygra. Nie liczy się zdobyta wiedza. Nie liczy się wykształcenie. Nie liczy się przydatność do pracy.
Czemu Jan Sadowski przegrał? (nie klan - UBywatelu). Dlatego, że był już dwie kadencje, miał swój wiek, zrobił swoje i ludzie chcieli kogoś nowego. Taka kolej rzeczy. [...]

Odnośnie wpisu numer: 39067

Ela, kto przywiózł??? Wspominasz lata powojenne? Kobieto, rodowitymi mieszkańcami byli Niemcy! Każdy z naszych przodków był napływowy!
O czym ty piszesz?
Porównujesz tamte lata do obecnych?
Przede wszystkim różnica jest taka, że Żyliński mieszkał tutaj i startował tutaj do wyborów. To że był młody i uczył się wszystkiego - ok, ale nie był żółtodziobem, tylko wiedział co znaczy ciężka, fizyczna praca. A Pan Maciej Mikołajczyk nawet tu nie mieszka!
Przypuszczam, że skończył studia dzienne, a prawnikom bez poparcia prawniczego, najczęściej w rodzinie (z czym walczy PIS) jest bardzo trudno się przebić. Tu same sukcesy: [...] prawnik w biurze senator, hoho, nie byle jaka fucha.
Poza tym inną odpowiedzialność i dojrzałość prezentuje obecne pokolenie, od zupełnie innej pokolenia Żylińskiego - to zjawisko powszechne, często omawiane np. przez nauczycieli. Dla mnie wielka różnica.

Pośmialiśmy się nieco, a teraz na serio.

1. Przez "tyle lat swej politycznej kariery" (nie mylić z doświadczeniem w samorządzie) Pan Piotr Żuchowski co zrobił dla Iławy? Konkretnie. Tylko proszę nie wymieniać naprawy dachu na SP3, bo tam dyrektorem jest Pani żona Żuchowskiego, więc to się nie liczy. Gdyby dachy we wszystkich szkołach były ogarnięte to wtedy ok, uznałbym zasługę, ale tak to zrobił tylko przysługę żonie.

2. Oprócz "kondycji fizycznej i wigoru" (nie wiem co autor miał na myśli, zamierza udowadniać to kobietom?) proszę pochwalić się jednak wiedzą merytoryczną - jakie potrzeby są najistotniejsze dla Iławy? Zapewniam Pana, że nie jest to rewitalizacja Starego Miasta, którą obiecał Pan radnej Ewie Jackowskiej w zamian za poparcie. Poza tym, człowiek chcący zostać burmistrzem, powinien orientować się, że jest to teren spółdzielni. Czyli zamierza Pan topić publiczną kasę zamiast spółdzielni? (nie wiem czy Pan zdaje sobie sprawę, że wydanie choćby jednej złotówki w obcy składnik majątkowy zakończy się prokuratorem i sprawą karną).

3. Sugeruje Pan, że "Iława nie czuje gospodarza". A jak Pan wytłumaczy ponad 40 milionów skierowanych na inwestycje? Czyżby tak działał słaby gospodarz? Jasielska, las miejski za stadionem, plac przed dworcem PKP, budowa za starym młynem, lodowisko na stadionie, place zabaw, co chwilę remont jakiejś ulicy - to jest słaby gospodarz? Zaprzeczy Pan czy uczciwie przyzna, że to ogrom włożonej pracy?

4. W szeregach swojej "cudownej drużyny" ma Pan byłego burmistrza, który przez dwie kadencje pochwalił się zaledwie namiastką inwestycji jaka mogła w tym okresie być, gdzie środki unijne płynęły na wszystko szerokim strumieniem, a Panu Ptasznikowi NIE CHCIAŁO SIĘ nawet palcem kiwnąć, by wziąć gorącą dotację i zlikwidować szlaban na przejeździe kolejowym koło białego kościoła. Jego druga kadencja charakteryzowała się tym, że mieszkańcy jak mantrę powtarzali "nic się nie dzieje w tej Iławie", tu i ówdzie kadencja określana jako przespana. Już nie pamięta Pan, jak za swój marazm sromotnie przegrał Ptasznik z nikomu nieznaną Jackowską, ale startującą z komitetu Żylińskiego? Wielki blamaż wciąż pamiętamy, a to najlepsza "laurka" dla Ptasznika.

5. Kolejna "rewelacja" z drużyny Żuchowskiego - Pani Ewa Jackowska. Ci, co znają powiadają, że to kobieta-ogień. Gdzie się nie pojawi to zostawi dymiące pogorzelisko... Przez 4 lata zastanawiałem się ile robiła szumu wokół swej osoby, a ile konkretnych działań. Zasłyszałem historię od jednego z mieszkańców Mazurskiej, że podobno Pani radna przyjechała i stwierdziła, że nie powinni być przesiedlani, bo mieszkali tu całe życie, więc obiecała przywieźć ziemi do ogródków i... tyle ją widzieli. Prawda to czy kłamstwo? Ile było takich "interwencji" radnej? A co z potępianym byłym dyrektorem Tomaszem Woźniakiem za wypunktowane nieprawidłowości w ICK? Szybko zmieniła zdanie stając z nim jednak ramię w ramię [...] To jak było? Kłamała wtedy czy łże teraz? Brak zasad, brak klasy, brak kultury udowodniła używając niewybrednych epitetów wobec burmistrza, z komitetu którego weszła do rady miasta (chyba że przypisała mu własne cechy). Równy podział środków, czyli to, o co naprawdę obraziła się Pani Jackowska na Żylińskiego (nie dał pieniędzy wioślarzom a jak powszechnie wiadomo, zarówno dzieci jak i radna uprawia właśnie ten sport). Co więc reprezentuje sobą facet, Tomasz Woźniak, który został połknięty i wypluty przez Jackowską, a dzisiaj staje z nią ramię w ramię tylko w imię dojścia do władzy...? Tu nawet brak komentarza.

6. Roman Groszkowski - historyk, dyrektor LO z którego również startuje pewna nauczycielka, Michał Młotek - historyk, dyrektor portu (jak widać, dla Platformy Obietnic wszystko jest możliwe), Dariusz Paczkowski - historyk (żal, że jest w tej drużynie). Sam kandydat Żuchowski - historyk. Iława to nie wykopaliska archeologiczne! Co to za "różnorodność" jest? Ludzie albo z wykształcenia albo z zamiłowania zajmujący się historią. Hmm... Panie Żuchowski! Zbiera Pan ekipę żeby wreszcie odkopać ten "Złoty Pociąg?" W takim razie Pan się pomylił, bo Wałbrzych na południu jest, a Iława na północy.

Odnośnie wpisu numer: 39061

"W pierwszym rzędzie dostrzec możemy między innymi burmistrzów Włodzimierza Ptasznika (...) i Krzysztofa Pietrzykowskiego (Susz), a także (...) doradcę starosty i radną sejmiku województwa Bernadetę Hordejuk, członka zarządu powiatu Zbigniewa Rychlika czy przewodniczącego rady i dyrektora liceum Romana Groszkowskiego. Wyżej stoją równie znane osoby. Od starosty Macieja Rygielskiego, po dyrektor szpitala Iwonę Orkiszewską, wiceburmistrza Iławy Andrzeja Lewandowskiego. (...) Wśród fotografowanych widzimy też dyrektora kultury Tomasza Woźniaka (...)."

Spokojnie, spokojnie! To było 4 lata temu, w poprzedniej kampanii do wyborów samorządowych roku 2014. Ale co wam to przypomina...?

„Podwójna PLATFORMA wzajemnego poparcia”
https://www.kurier-ilawski.pl/czytaj/Podwojna-PLATFORMA-wzajemnego-poparcia/4228

Odnośnie wpisu numer: 39063

Radna Ewa Jackowska sama opuściła szeregi iławskiej OSP, jak wielu innych na przestrzeni kilku lat.
Nie jest chyba tajemnicą, że strażnica OSP Iława jest jednostką podległą obecnemu burmistrzowi, a sama radna jest solą w oku urzędującego włodarza. Tajemnicą też nie jest, że [...]. Sorry, ochotnikiem się jest albo się nie jest. [...] Każdy zdroworozsądkowy pożegnałby się z "druhami" w obecnej sytuacji.
Nie zgadzam się z tezą, że gdzie się nie pojawi Jackowska to pozostawia po sobie smród. W smoczych łodziach pływa już 5 lat i potrafi się z nami dogadać i grać w drużynie. Ale u nas nie ma patologii.

Odnośnie wpisu numer: 39065

Ale pamiętasz, dlaczego klan Sadowskich przegrał z Pietrzykowskim?
To się chyba "nepotyzm" nazywało (Zakład Usług Komunalnych).

Odnośnie wpisu numer: 39059

Maurycy, czy wiesz kto przywiózł rodzinę Żylińskich do Iławy zaraz po drugiej wojnie? Ojciec był pierwszym naczelnikiem poczty w Iławie, a w tamtych czasach takie stanowiska mogli otrzymać i sprawować jedynie słusznie wybrani towarzysze sprawdzeni przez sowiecki aparat terroru.
Kto więc ich tutaj przywiózł?
Nie pamiętasz ile Adam Żyliński miał lat, gdy iławscy komuniści zrobili go w roku 1990 burmistrzem. Miał raptem 30 lat. Był murarzem bez żadnego doświadczenia. Poradził sobie.
[...] Nooooo chyba nie chcesz dzisiaj porównywać murarza do prawnika robiącego doktorat... Prawnik jest zdecydowanie lepszym kandydatem na burmistrza miasta. Wątpisz?
Nie wiem co spowodowało o wyborze Macieja Mikołajczyka jako kandydata na Burmistrza Iławy [...], ale widać po innych kandydatach, że iławski PiS zmian na młodych chce w całym powiecie iławskim.
Panie Macieju, życzę powodzenia.

Odnośnie wpisu numer: 39064

Ciekawe czy pamiętacie [...]

Cztery zdania i aż trzy kłamstwa. Próg tolerancji przekroczony.
Chyba że powtórzysz to podpisując się własnym nazwiskiem.

Odnośnie wpisu numer: 39047

Mamy pierwszego kandydata na burmistrza Susza: Krzysztof Sadowski z kręgu PiS.
Wreszcie czas na zmiany również w Suszu. Koniec nepotyzmu. Koniec kolesiostwa z kręgu PO-lszewików.
Panie Krzysztofie! Po pierwsze: proszę zrobić audyt oświaty w Suszu a na szczególną uwagę zasługuje kończące żywot gimnazjum, wybór dyrektora.
[...]
Czołem Wielkiej Polsce!

Odnośnie wpisu numer: 39061

Po konwencji wyborczej Piotra Żuchowskiego na Starym Mieście wiem na pewno jedno.
Pan Stolarz z Lubawy chce zostać właścicielem tym razem miasta Iławy. Plany prywatne co do wyspy Wielka Żuława pewnie już gotowe, brakuje tylko "zielonego światła" z ratusza.
Hej ludzie! Jak się wam pracuje w łagrze u Stolarza za najniższą stawkę? Tak samo będzie się żyło w planowanym mieście prywatnym. Ten kto płaci, ten wymaga.
Po wyborach 21 października zmuszą nas do zmiany nazwy miasta na "Zakład Stolarski" (dawniej "Iława").

Odnośnie wpisu numer: 39061

No tak... Ewa Jackowska z kim tylko zacznie, szybko kończy i pozostawia po sobie dym.
Zauważcie, Żyliński już na początku pożałował. Stowarzyszenie "Wspólna Iława" już o niej nie mówi. A pamiętacie jej wielką przygodę ze strażakami OSP Iława? Historia tak ich skłóciła, że została wypisana i na starówce nie zobaczymy już czerwonych wozów.
Pan Piotr Żuchowski bardzo szybko odczuje i zrozumie swój błąd.

Odnośnie wpisu numer: 39016

No i miałeś rację co do Ewy Jackowskiej.
"Kabaret pod Chmurką" widziałem na Starym Mieście.
Piotr Żuchowski jeszcze dobrze nie wystartował w kampanii wyborczej, a już się przekonał publicznie, na swojej scenie, jaki wspaniały charakterek ma Ewa Jackowska, nasza uwielbiana Burmistrz Starego Miasta w Iławie.
Cytuję z pamięci:
"Panu Piotrowi Żuchowskiemu dziękuję za obietnicę, którą - wierzcie mi - spełni. Już o to zadbałam. Nie odpuszczę starówki nikomu. Panie Piotrze, ja trzymam za słowo i, uważa Pan, ja rozliczam".

Piotrek! Bez kija nie podchodź.

Odnośnie wpisu numer: 39050

To chyba żarty...
Desant partyjny PiS z Olsztyna i Ostródy jest jaki? "Niezależny"...? Acha, bo z PiS-em za plecami.
Ten przywieziony 27-latek podobno jest "znający" problemy miasta Iławy. Acha, i dlatego - jak się okazuje - najpilniejszą potrzebą Iławy jest "Bank Mleka Kobiecego".
Jaki jest ten młody kandydat PiS-u? "Prężny"...? Cokolwiek to znaczy...
Chyba żarty...
Zastanawiam się kto tak za wszelką cenę chce posadzić na tron w Iławie kościelnego adwokata z Olsztyna? Czyżby iławski PiS po prostu wystawił kogokolwiek, byle byłby to ich partyjny kandydat? A co z członkami w szeregach PiS-u? Czy nie ma wśród nich nikogo z iławskich działaczy?
Czyste jaja...

OSTATNIE POŻEGNANIE

Żegnamy Bogdana Olkowskiego (65 lat), kapelmistrza Młodzieżowej Orkiestry Dętej przy szkole „budowlance” w Iławie. Nieoceniony muzyk, trębacz, pedagog, organizator, pasjonat. Po prawie 40 latach niestrudzonej pracy, przechodzi do historii miasta Iławy nietuzinkowy integrator lokalnej społeczności.
Oddajmy mu hołd. Pogrzeb odbędzie się we wtorek 28 sierpnia w „białym” kościele przy ul. Wyszyńskiego (od godziny 13:00).

Odnośnie wpisu numer: 39044

Brawo, brawo, brawo!
Wspaniały wybór iławskiego PiS-u.
Młody, prężny, człowiek spoza układu jako kandydat na Burmistrza Iławy.
Widać, że chce się oddać całkowicie Iławie i jej mieszkańcom.

Odnośnie wpisu numer: 39044

Pod iławskim ratuszem powiało młodością. [...] Średnia wieku kandydatów PiS na wójtów i burmistrzów wynosi około 37 lat.

„Nasi kandydaci są młodzi i doświadczeni, chcą pracować dla Polski małych ojczyzn. Prawo i Sprawiedliwość pokazało, że zmiana jest możliwa, można rządzić lepiej, można służyć Polsce i Polakom.”

PiS epatuje młodością i zapewnia, że ta młodość ma doświadczenie. [...] To dobra zmiana, historyczna. Zmiana struktury wiekowej w samorządach.

Odnośnie wpisu numer: 39044

KONWENCJA WYBORCZA PIS

– Maciej Mikołajczyk – na burmistrza Iławy.
– Tomasz Rogowski – na burmistrza Lubawy.
– Krzysztof Sadowski – na burmistrza Susza.
– Grzegorz Głozak – na burmistrza Zalewa.
– Anna Węgłowska – na wójta gminy Iława.
– Krzysztof Nitkowski – na wójta gminy Lubawa.

Odnośnie wpisu numer: 39043

Mnie ciekawi inna rzecz - dlaczego nigdy nie ujawniono wyników audytu przeprowadzonego w ICK...?
Czyżby wyniki były aż tak miażdżące dla poprzedniego dyrektora Tomasza Woźniaka?
Czy rezultaty kontroli wynikały z braku nadzoru nad ICK przez poprzednie władze, czyli ówczesnego burmistrza Włodzimierza Ptasznika, który dziś również, obok Tomasza Woźniaka, startuje do rady miejskiej z Komitetu Żuchowskiego (PO-PSL)...? Przecież to niemożliwe, żeby przełożony, czyli Ptasznik nie wiedział co się dzieje w ICK.
Prawda jest taka, że "brudy pozamiatano pod dywan" i nie wyciągnięto konsekwencji, a teraz ci panowie z uśmiechem na twarzach kandydują razem do rady miejskiej.
Mam nadzieję, że mieszkańcy Iławy nie pozwolą na to...

Odnośnie wpisu numer: 39036

Hipokryzja sięgnęła zenitu!
Wielka kontroler Ewa Jackowska za rączkę z Tomaszem Woźniakiem.
Konkretny blamaż.
Pani Ewo, śmiech i wstyd na całą wieś....................................... ;)

PIS STAWIA NA MŁODZIEŻ

Jako pierwsi podajemy nową kandydaturę PiS na funkcję Burmistrza Miasta Iławy.
Młody prawnik MACIEJ MIKOŁAJCZYK niejako „wżenił się” w Iławę.
Pracuje jako asystent w iławskim biurze senatorsko-poselskim PiS.

Odnośnie wpisu numer: 39041

Pani Ewo! Może Pani nie pamięta, ale pomogę. Kilka z szeregu poważnych zarzutów Komisji Rewizyjnej Rady Miejskiej w Iławie wobec ówczesnego dyrektora ICK Tomasza Woźniaka:

LISTA GRZECHÓW
https://www.kurier-ilawski.pl/czytaj/Kontrola-szokujacych-finansow-ICK-/4416

Na koniec cytat: "Lekką ręką wydatkowano pieniądze".
Pamięta Pani kto i o kim to powiedział?

INTELIGENTNY LEKKODUCH

Trudno w to uwierzyć, że Romuald Vetter to syn słynnego Ervina Vettera, zasłużonego dla Iławy, jednego z pierwszych po II wojnie lekarzy, a także organizatorów opieki medycznej w mieście.
Dziś z okruchów przeszłości skleja teraźniejszość. Barwną opowieść przeczytasz w bieżącym wydaniu tygodnika „Kurier Iławski” na stronie 13.

Odnośnie wpisu numer: 39036

Z przyjemnością odpowiem na każde pytanie, nawet te z kalibru trudnych.
Dawno temu podjęłam decyzję, że nie udzielam się na żadnym forum publicznym. Zapraszam do prywatnej konwersacji. Forma dowolna.
Dane do kontaktu uzyska Pan/Pani w biurze Rady Miejskiej.
Pozdrawiam.

SPORNY TEMAT: ŁAWKI PRZED BLOKAMI

– Osoby, które najczęściej siedzą na ławeczkach, palą papierosy, nadużywają alkoholu i hałasują. Czasem dochodzi tu nawet do stosunków cielesnych. Ile można to wszystko znosić?! – to coraz częstszy głos zwolenników likwidacji ławeczek przed blokami.
Szczegóły znajdziesz w najnowszym wydaniu tygodnika „Kurier Iławski” od środy. A jakie jest Wasze zdanie na ten temat?

Odnośnie wpisu numer: 39023

Zmiana Adama Żylińskiego na Piotra Żuchowskiego? Zmiana działacza PO na działacza PSL...? Jaka to dobra zmiana? Nagle PSL został mianowany partią nowoczesności i postępu...?!
To nic, można się nawet nabrać... Ale to, że radna Ewa Jackowska, która przetrzepała działalność dawnego dyrektora kultury Tomasza Woźniaka i wołała o nieprawidłowościach - dziś jednak staje z nim ramię ramię, to już trudno zrozumieć.
Pani Ewo Jackowska! Czy to znaczy, że kilka lat temu Pani ustalenia o nieprawidłowościach w ICK były błędne? Czy może zmieniła Pani zdanie (kolejny raz) i jednak popiera Pani Tomasza Woźniaka w imię aktualnych korzyści? Czyli Tomasz jest czysty a Pani się myliła? Czy może jednak Tomasz Woźniak jest brudny, a Pani miała rację, ale dziś milczy Pani pozując do zdjęć z byłym dyrektorem ICK, bo chce Pani za wszelką cenę dorwać się do władzy?
Trudno to wszystko zrozumieć, ale może Pani znajdzie chwilę i wyjaśni wyborcom.
Jedno wiadomo na pewno. Polityka jest bagnem dla ludzi o zmiennych poglądach i bez kręgosłupów.

Odnośnie wpisu numer: 39018

Podpisuję się pod krytyką mizeroty działań ratusza iławskiego w temacie śmieciowym.
Pan Burmistrz Żyliński obiecał, że do końca sierpnia br. firma sprzątająca wykona otwory w kontenerach dla ułatwienia wrzucania do nich butelek czy plastiku.
Na dużym iławskim Osiedlu Podleśnym do tej pory nie zrobiono nic. Mam wierzyć, że zmieni się to wszystko w tydzień czasu jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki?
Nierozwiązanych problemów śmieciowych od dłuższego czasu jest bez liku. Chociażby problem "stałego zaśmiecenia". Firma sprzątająca, czytaj KOMA zabiera kontener pozostawiając dookoła pobojowisko. Pomijam kwestię kultury użytkowników ale jeżeli najbliższe otoczenie śmietnika nigdy nie jest sprzątane, to jak ma to oddziaływać na ową kulturę i wyobraźnię mieszkańców? Materiał poglądowy w temacie jest np. przy kościele (parking) na Osiedlu Podleśnym.
Oj! Panie Burmistrzu żeby temat śmieciowy nie utopił Pana w najbliższych wyborach.

Odnośnie wpisu numer: 39023

Aha, to jest ta rzekoma "zmiana w samorządzie".
Piotr Żuchowski idzie nadymany przodem, a za nim grzecznie maszeruje stare cwaniactwo PO oraz różni farbowańcy z UW, SLD, NO, PSL, PZPR młodszego pokolenia i Mordercze Macice.
[...]
Czy oni naprawdę mają ludzi w Iławie i okolicy za kompletnych idiotów?

Odnośnie wpisu numer: 39021

Muszę sprecyzować.
W swoich wpisach ani razu nie wspomniałem, że na Burmistrza Iławy popieram kandydaturę Piotra Żuchowskiego (PSL-PO).
Jestem za "Dobrą Zmianą" - ale taką jaką prowadzi obecny rząd PiS.

KOGO WYSTAWI PRAWICA?

Roman Brzozowski ogłosił, że jednak nie będzie kandydował na burmistrza Iławy. Podał niejasny, kuriozalny powód. Kto zostanie ogłoszony (w sobotę 25 sierpnia) nowym kandydatem PiS-u? Czyżby jednak Adam Żyliński? Szczegóły na stronie 5. bieżącego wydania tygodnika „Kurier Iławski”.

Pomocne informacje dla sztabów wyborczych
W badaniach CBOS prawie dwie trzecie Polaków lubi muzykę disco-polo (63%), a niemal co drugi badany twierdzi, że czyta horoskopy (45%).

Odnośnie wpisu numer: 39027

Powiadomienie a cholerowanie na forum to bardzo duża różnica.
Z tymi chmurnymi minami to gruba przesada.
Kiedyś wykonałem JEDEN telefon i problem zniknął po godzinie.

Odnośnie wpisu numer: 39018

Każdy sposób zgłoszenia problemu z terenu miasta do rozwiązania dla urzędników jest dobry.
Zgłoszenie poprzez Forum Kuriera ma najważniejszą zaletę - nie trzeba chodzić do ratusza i patrzeć na chmurną twarz urzędnika, że mu znowu przeszkadzasz "swoimi problemami".

Odnośnie wpisu numer: 38857

A na tym zlocie polskojęzycznych komunistów z okazji proklamowania przez stalinowską Rosję marionetkowego rządu polskiego 22 lipca – co robił urzędnik ratusza, Piotr Ambroziak?
W jakim charakterze się tam pojawił specjalista do spraw kontaktów miasta z zagranicą? Czyżby starym komuchom trzeba było tłumaczyć z polskiego na język rosyjski?
Czyżby Ambroziak reprezentował urzędującego (jeszcze...) Burmistrza Miasta Iławy Adama Żylińskiego?
A może, obok Marcina Woźniaka i Michała Młotka, chodziło o poprawienie statystyki wieku?

MOTO-KURIER

– Wyprzedaże aut w sierpniu? Ale o coooo choooodzi?
– Badanie techniczne po terminie droższe o 60 procent?
– Dzisiejsze samochody to zaprzeczenie stylu podróży
– DPF, czyli będziesz miał kłopoty
– Sprawdź ręcznie poziom oleju! Może masz go za mało?

DARIUSZ WOŹNICKI ROZMAWIA Z KIEROWCAMI
https://www.kurier-ilawski.pl/kogel/Dariusz-Woznicki-Rozmawiam-z-kierowcami/5293

Odnośnie wpisu numer: 39020

Moim zdaniem nie wystarczy Iławie "zmiana", lecz gruntowna przemiana. [...] Widzimy już tę rzekomo "nową" ekipę Pana Piotra Żuchowskiego i same "nowe" gwiazdy o potężnych "nowych" nazwiskach, takich jak:

- Włodzimierz Ptasznik,
- Roman Groszkowski,
- Anna Rabczyńska,
- Włodzimierz Harmaciński,
- Ryszard Kabat,
- Ewa Jackowska,
- Tomasz Woźniak,
- Dariusz Paczkowski,
- Michał Młotek,

...czyli w dużej przewadze stara lewicowo-liberalna klika PO. [...]
Oj czarno widzę te wybory.

Odnośnie wpisu numer: 39015

"Nie będę owijał w bawełnę" - czyli "dobrą zmianą" w Iławie ma być kto?
Piotr Żuchowski?
To chyba jakieś żarty.
"Oddany Iławie" i mieszkający gdzie? Poza Iławą. Gdzie? W Szałkowie. Przez lata swojej działalności nie zrobił NIC dla naszego miasta, z którym się niby utożsamia.
To chyba jakieś żarty.
"Słuchający głosu mieszkańców", czyli kiedy słuchał i kogo? Czyżby tych, co namawiali go na kandydowanie? PO, PSL, SLD?
To chyba jakieś żarty.
"Nieuwikłany w żadne układy", czyli co? Niby niezależny, za to partyjna twarz okładkowa lokalnego PSL-u.
Oj człowieku, człowieku... A mówią, że mądrość przychodzi z wiekiem...

Odnośnie wpisu numer: 39015

Mówisz o dobrej zmianie w Iławie? A niby pośród kogo ich widzisz? [...]
Raz jeszcze posłuchajcie.
Zrobiłem 10 sondażowych rozmów na ulicy. No i doznałem oszołomienia.
Nikt z moich rozmówców jeszcze nie wie na kogo postawić, ale mówią, że można się zastanowić tylko nad Żylińskim, bo sprawdzony i dogaduje się tak samo z lewicą jak i prawicą. [...]
Taka jest prawda. Ludzie patrzą, uczą się i analizują. Wybrać trzeba...

Odnośnie wpisu numer: 39016

Dawid Kopaczewski szumem wokół Iławskiego Budżetu Obywatelskiego, biciem piany u boku homoseksualisty Roberta Biedronia i podłapywaniem tematów od konkurencji - wyborów nie wygra.
Swoją decyzją o starcie na najwyższy urząd w mieście rozbawił mnie do łez. Człowiek bez wyrazu i tak samo zakochany w sobie jak obecny Burmistrz Żyliński - nie przekona serc iławian.
Co do Pani Ewy Jackowskiej, to z tej "mściwej strony" nie znam kobiety. Jedno wiem na pewno, że ma o hektar większe "jaja" w debacie publicznej niż jej eks-przyjaciel ze starówki, Dawid Kopaczewski.

Odnośnie wpisu numer: 39011

Czy urzędnicy ratusza iławskiego nie mają oczu i nie widzą jakie problemy społeczeństwo zgłasza poprzez Forum Kuriera...?! Czyżby trzeba było aż specjalnego stawiennictwa petenta na dywaniku w ratuszu...?! Czy wy tam macie głowy na swoim miejscu...?! Co złego jest w zgłoszeniu problemu poprzez Forum Kuriera...?! Najważniejszy jest problem i jego rozwiązanie, a nie "całuję rączki"...!
To samo ze śmieciami. Nikt się tym z ratusza nie interesuje? Sytuacja niestety nie ulega poprawie, lecz stopniowemu pogorszeniu. To po co w ogóle jest ten ratusz? Takich urzędników, co tylko siedzą, pozorują działanie i nie reagują [...] nie potrzeba.
Dlatego trzeba w ratuszu otworzyć okna i przewietrzyć.
A co do gazety "Kurier", to chyba jest to ważny temat [interwencyjny] dla naszych dziennikarzy? Można zapytać czym się zajmują urzędnicy skoro drzewo tygodniami leży, usycha i straszy.
Można też zapytać czy ktokolwiek w ratuszu pracuje nad rozwiązaniem problemu śmieci w Iławie? Można zapytać czy jesteśmy pozostawieni sami sobie i jako obywatele sami musimy rozwiązywać problemy, czy jednak jest od tego urząd i urzędnicy...?
Gdyby to był teren prywatny to wiadomo, że właściciel by na taki bałagan nie pozwolił.

PAULINA SYKUT-JEŻYNA ŚWIĘTOWAŁA W IŁAWIE!

Znana prezenterka i pogodynka telewizyjna obchodziła 7. rocznicę swojego ślubu w Iławie! O fakcie tym poinformowała swoich fanów na instagramie. Gratulujemy gustu w doborze miejsca wypoczynku i życzymy wszystkiego najlepszego na dalszej drodze życia.

Odnośnie wpisu numer: 39005

A mnie śmieszy ta ich wojenka.
Dawid Kopaczewski i Ewa Jackowska byli jak jedna ręka i jedna dupa.
Teraz wojenka.
Kopaczewski, że tchórzliwą batalię teraz prowadzi to jest zrozumiałe z dwóch powodów.
Po pierwsze: chłop twardy to z niego nigdy nie był.
Po drugie: Jackowska ma podobno pewną paskudną cechę - mściwość.
Niedługo i Piotr Żuchowski się o tym przekona, niech tylko zegnie palec...

Odnośnie wpisu numer: 39010

Nie będę owijał w bawełnę.
Chcę dla Iławy nowej dobrej zmiany. Ludzi nieuwikłanych w żadne układy.
Ludzi utożsamiających się z Iławą, słuchających głosu jej mieszkańców.

Odnośnie wpisu numer: 39010

Wtedy, w roku 1990, samorządy lokalne dopiero co powstały i otrzymały nowe kompetencje.
Dlatego, jeśli chodzi o np. IZNS-y czy inne zakłady państwowe to niewiele Burmistrz Miasta Iławy Adam Żyliński mógł mieć do powiedzenia, bo został szefem miasta w nowej formule samorządu lokalnego, który przez zmianę ustroju został niejako wydzielony ze struktury państwa, żeby mógł rządzić na obszarze miasta, ale ówczesnych zakładów nikt samorządom nie podarował w posagu.
Wielkie molochy były i nadal pozostały przedsiębiorstwami państwowymi, co do których nikt w samorządzie lokalnym nie miał nic a nic do gadania, dlatego to nie samorząd lokalny je wyprzedawał czy prywatyzował, lecz działo się to drogą decyzji władz centralnych z Warszawy lub poprzez Olsztyn.

IŁAWA TO ŚMIETNISKO. WSTYD!

Mieszkańcy wszystkich dzielnic są wściekli, a władze mają powód do wstydu. Jak można tak prezentować miasto turystom, otwarcie lekceważąc przy tym swoich mieszkańców? Festiwale i fajerwerki nie zastąpią pracy u podstaw. Śmieciowym syfem cuchnie zewsząd!
Felieton Leszka Olszewskiego na stronie 10.

Odnośnie wpisu numer: 39009

Rozumiem, że autor wielokrotnie zgłaszał do ratusza temat o którym pisze, a z powodu braku reakcji napisał na Forum?
A może pisząc o przewietrzeniu ratusza miał na myśli to, że urzędnicy powinni 24 godziny na dobę - zamiast straży miejskiej - patrolować miasto w poszukiwaniu usterek do naprawienia...?
Ten wpis to jeden z wielu wpisów traktujących Forum Kuriera jako biuro interwencji. A zadzwoń jeden z drugim do właściwej instytucji zamiast niepokoić redaktorów, którzy w tym czasie mogliby coś fajnego napisać.

Odnośnie wpisu numer: 39007

Panie Krzysztofie Zięba!
Ty zastanów się i wejdź w skórę młodziaka, który w wieku 30 lat zostaje wybrany przez repy postkomuny [...] na burmistrza Iławy. Ktoś musiał być pierwszy. Gość był zielony jeśli idzie o politykę, a tu nagle Burmistrz Iławy. Zmiana szła z góry, a on był obok tego, zresztą łatwo wówczas było łyknąć przynętę.
Wałęsa stawia tedy na Balcerowicza i jego politykę. Dopiero dziś po czasie widzimy wyraźnie, że to była ustawka i celowa polityka rozwałki państwa polskiego. Wszystkie rządy prześcigały się w stanowieniu "nowych zmian" poza rządem Olszewskiego, który został zmieciony, by "droga rozwoju Polski" nie była drogą polską.
Nasz młodziak burmistrz mógł się nawet zorientować, że nie tędy droga, ala cóż... szło to szło.
A teraz kogo chcecie po nim? Piotra Żuchowskiego? A on to z jakiej kasty politycznej rodem? Toż to ten sam zrodzony ze starych repów. Jeśli złoty chłopiec PSL-u ma być tą zmianą, to...
Czy dalej mam coś więcej rozwijać? Naprawdę tego chcecie? Bez żartów.

Do jasnej cholery!
Czy w Iławie w ogóle są jacyś odpowiedzialni urzędnicy? Leży od kilku dni na placu zabaw przy spacerniaku nad rzeką Iławką (koło siłowni) wyrwana z korzeniami brzoza.
I nic! Nikogo z ratusza to nie obchodzi. Nikt się niczym nie przejmuje. Niech uschnie, co tam, nie moje.
Na szczęście wybory za 2 miesiące. Trzeba przewietrzyć iławski ratusz!

NASI WOPR-OWCY NA POSTERUNKU

Katastrofalne statystyki w całym kraju, a mimo to na iławskich plażach (przy Kajki i Chodkiewicza) nikt nie utonął, choć nie brakowało groźnych sytuacji. Komu możemy to zawdzięczać?
Czytaj w bieżącym wydaniu tygodnika „Kurier Iławski” na stronie 6.

Odnośnie wpisu numer: 38943

Nie dziwi mnie zachowanie i niesamowita buta Burmistrza Żylińskiego.
On się wywodzi z postkomunistycznej opcji układu okrągłostołowego PZPR, SdRP, SLD, KLD, UW, PO. Przecież w roku 1990 zaczął swoje urzędowanie z woli komunistów od wybrania na swojego zastępcę komunisty z krwi i kości, Ryszarda Laskowskiego.

I tak zaczęli ramię w ramię prywatyzować iławskie zakłady pracy: "te dla nas, te dla was". Tak doprowadzili większość do wyprzedaży za bezcen i upadłości. Dla przypomnienia: oba tartaki, Techmatrans, Fabryka Domów, Fabryka Mebli, Mleczarnia, IZNS, ZEC, POM, i wiele pomniejszych. Ruszyła też wyprzedaż najcenniejszych działek ziemi.

Oni zmienili kolor tylko krawatów (z czerwonych na niebieskie) i swoimi towarzyszami obsadzili wszystkie możliwe urzędy i zakłady budżetówki, wodociągi, spółdzielnie, ZGM-y, PSS-y, GS-y. Dali ciepłe posadki byłym komuchom aby dożyli w dostatku swoich ostatnich dni. Ta sitwa trwa do dzisiaj i ma się dobrze, bo ich dzieci już dorosłe i czuwają.

Dlatego chciałbym dziś zaapelować do ludzi potrafiących oceniać sytuację! Nie można dopuścić do tego, by ci ludzie dalej rządzili naszym miastem.

Dlatego, na przykładzie skandalu z niedziałającą syreną na ratuszu, to widać, że Burmistrz po słowach krytyki od mieszkańców nadal lekceważy sobie tak ważne sprawy patriotyczne i wpisuje się w sposób działania KODziarskiej opozycji totalnej, czyli komunistów, postkomunistów, SB-eków, konfidentów, liberałów, demokratów oraz ich "resortowe dzieci", nazywających siebie nie Polakami, lecz Europejczykami.

Jedni nie biorą udziału w obchodach świąt narodowych i demonstracyjnie kpią np. z parady wojska polskiego, a inni, tak jak Burmistrz Żyliński udaje, że mu syrena na wieży znowu się zepsuła i nie czci rocznicy wybuchu powstania warszawskiego, a oburzenie i dyskusję na ten temat nazywa "absurdalną" grożąc, że za rok nie będzie kontynuował "tego zwyczaju".

Za rok nie będzie już was.

Odnośnie wpisu numer: 39002

2016. W Iławie jest towarzysz pierwszy sekretarz Włodzimierz Czarzasty.
Pada taka deklaracja:
"(...) Odbyło się także spotkanie zamknięte członków SLD i podczas niego zdecydowano, że w najbliższych wyborach samorządowych lewica wystawi swojego kandydata na burmistrza Iławy. Zagwarantować ma to zmianę pokoleniową, która jest w Iławie konieczna. Pozwoli ona na nowe, świeże spojrzenie na różne kwestie."
Panie Woźniak, pytam po raz kolejny: co poszło nie tak? Bo ewidentnie widać, że ani powiewu młodości, ani nowości, ani własnego kandydata nie macie. Jedyne co potraficie to, tak jak Panu powiedziałem, szukać moich szkolnych wybryków sprzed 15 lat, by mnie skompromitować, podczas gdy wy kompromitujecie się z dnia na dzień.

I tradycyjnie na koniec: PRECZ Z KOMUNĄ!

Odnośnie wpisu numer: 38995

...to niech się Pani dobrze obejrzy, bo ja widzę w Iławie grupę młodych, ideowych ludzi z charyzmą, którzy działają.
I nie jest to Pan Dawid Kopaczewski, bo ten ani idei nie ma, ani charyzmy. Nawet po tej "Wspólnej Iławie" jest tylko szyld a sam prowadzi teraz tchórzowską prywatną wojenkę z Panią Ewą Jackowską. Tchórzowską powiadam, bo czyni to za jej plecami.
Wpisuje się w tym samym w brudne pióra starych lokalnych polityków.

Odnośnie wpisu numer: 39002

Marcin Wożniak się postawił starym prykom z SLD, powiadasz?
Tak bezinteresownie, powiadasz?
Ideowiec taki?
Uuuuuu, a mnie się wydaje, że Woźniak to zwykły karierowicz.

POWIAT NA WOJNIE Z RZĄDEM

Kolejna wojna polityczno-finansowa w starostwie iławskim. Cicha koalicja PO-SLD w radzie powiatu nie chce się podporządkować decyzji rządu o 20-procentowej obniżce zarobków. Co wykombinowali? A jak im odpowiedział lokalny PiS? Którzy radni PO podszywają się pod prawicę?
Szokujące szczegóły czytaj na stronie 7. bieżącego wydania „Kuriera”.

Odnośnie wpisu numer: 38994

Ludzie! Czy wy nie widzicie różnicy? Woźniak postawił się starym prykom jak Bojko czy Żendarski i dlatego iławski SLD pęka.
Podobno doświadczeni socjaliści wystawią listy do miasta, gdzie średnia wieku to 70 lat! Znowu dziadki [...]

Ostatni Mohikanin ten nasz felietonista Bartosz Gonzales [opinie, str. 31]. Broni księży i Kościół. Trzeba być odważnym aby bronić Kościół w takim czerwonym środowisku jak iławskie.
Tak, słusznie pisze, polska tożsamość wyrosła z korzeni chrześcijańskich i obroniła Europę przed zalewem muzułmańskim i bolszewickim. [...] Jest młody i nie dostał po nosie.
Zresztą nikogo nie obraził.
Zwrócił też uwagę ze balkoniki w blokach na Starym Mieście. W starym komunistycznym kraju stawiane wyglądają ślicznie, bo obstawione kwiatkami. To nie są właściwie balkoniki a loggie, coś takiego jakby przybudówka saloniku.
Na Osiedlu Piastowskim tylko jedne firma buduje domy z logami, ta jeszcze mają ludki wygląd. Inna firma po sąsiedzku buduje tez z balkonami, ale te wyglądają jak kojce dla świń. Wystają poza ścianę i są z prymitywnych prętów zespawane. Lecz te mieszkania są tańsze do wybudowania. [...]

Odnośnie wpisu numer: 38985

Proponuję, by księdza dziekana z parafii Rudzienice w to nie mieszać.
To, że ponoć poważna firma pracuje w niedziele i wielkie polskie święta, nie zależy od księdza, a tylko od nadrzędnych, świeckich osób, w których zakresie są te inwestycje.
W tym przypadku zależy to od Wójta Gminy Iława (Krzysztof Harmaciński) i starosty powiatu iławskiego (Marek Polański). To oni powinni postawić jasne warunki. Żadnych prac w niedziele i święta.
W Polsce przyjęło się, że prosisz księży o błogosławieństwo i poświęcenie owocu pracy rąk ludzkich. To jest tradycja godna pielęgnowania. Ale włodarze powinni to wziąć pod uwagę, co przed chwilą napisałem, bo lud patrzy z boku i potem szemrze po kątach.
Skoro w Kałdunach jest taki bałagan na budowie drogi, to może zamknąć ruch, a tylko dopuścić lokalny.

Odnośnie wpisu numer: 38973

A więc kampania zaczęta.
Tylko nie wiem jakiego buraka mam wybrać.
Jak była kampania buraczana, to brało się za łeb i wyciągało buraki białe, te słodkie na cukier i syrop, no i czerwono-różowe, te pastewne, czyli dla bydła karmienia. A dziś jak mam ciągnąć...?

Co można zwiedzić w Iławie?
Przyjechał do mnie znajomy na dwa dni. Stwierdziłem, że skoro jesteśmy miastem turystycznym, pogoda dopisuje, to pokaże mu Iławę. I tu pojawił się problem.
Co mogę mu w środku lata, przy pięknej pogodzie w mieście turystycznym pokazać? Galerie handlową? Restauracje? Plaże? Kościół? Skończyło się na tym, że poszliśmy na rowerki wodne, potem obiad w Smoczej Jamie.
I tyle.
Trochę mało jak na miasto niby turystyczne. Albo nie znam tak dobrze naszego miasta. Czy mamy jakieś muzea, "szlak turystyczny Iławy" z ciekawymi obiektami, jakieś parki linowe, cokolwiek co może zaciekawić turystę, który nie chce spędzić dnia na leżeniu na plaży?

[...] Kolejny raz sprawdza się, że w Iławie nie ma żadnych ludzi z charyzmą, wyrazistych co do postaw, przekonań, wartości. [...] Przecież człowiek deklarujący prawdziwą lub rzekomą bezpartyjność powinien mieć swój osobisty „dekalog”, szczególnie jeśli chce przekonać do siebie wyborców. Zawsze się mówiło, że powojenna Iława to w większości mieszkańcy, którzy chcieliby zapomnieć o swojej przeszłości. Prący do władzy i pieniędzy ludzie czynnie budowali socjalizm. To niby minęło, ale pozostawili po sobie w większości bezideowe pokolenie, mające przekonanie o swojej wyższości nad szarym ludem i okolicą, nie mając ku temu żadnych podstaw. To oni, po wykruszeniu się starych zaprzedanych komunistów, przejęli miasto Iławę. Przejęli również, mniej czy bardziej uwiarygodnione, lokalne partie. [...] Zawiązują się komitety wyborcze, jako przykrywka dla lokalnych układów, w których już dawno fructa są podzielone. Gdzie są otwarte zebrania, dyskusje? Całkowita blokada dla nowych, młodych, niezależnych. [...]

Odnośnie wpisu numer: 38980

Nie dosyć, że iławskiego SLD już nie stać nawet na wystawienie własnego kandydata na wybory o fotel burmistrza Iławy, to jesteśmy świadkami jeszcze wewnętrznego gorszącego boksowania na lewicy [miejskie SLD popiera Żylińskiego, a SLD powiatowe jednak Żuchowskiego].
Wstyd i hańba!
Wstyd i hańba!
Wstyd i hańba!
Podziałajcie w ten sposób jeszcze trochę i w całości przepadniecie, razem ze swoim kandydatem z PSL-u!
Wierzę w mądrość wyborców.

Odnośnie wpisu numer: 38903

Niech żyje sojusz robotniczo-chłopski!
Niech żyje sojusz PZPR i ZSL w Iławie!
Jak wy, koledzy z "PSL" wytłumaczycie to swoim wyborcom? W powiecie iławskim nie ma już PSL, jest ZSL. Wycieracie sobie gębę etosem Witosa, Mikołajczyka, odwołujecie się do tradycji PSL. Czy wy macie przed sobą idiotów? (wy już z ZSL).

Odsyłam was do wpisu 38903:
„Myśmy bowiem gospodarze (...). Władzy raz zdobytej nie oddamy nigdy (...). Władzy nie oddamy dlatego, aby naród polski nie spotkała nowa zguba, jaka mu grozi w wypadku fałszywej linii politycznej, którą próbuje narodowi narzucić reakcja (...). Zniszczymy wszystkich bandytów reakcyjnych, bez skrupułów. Możecie jeszcze krzyczeć, że leje się krew narodu polskiego, że NKWD rządzi Polską, lecz to nie zawróci nas z drogi” – Władysław Gomułka do przedstawicieli Polskiego Stronnictwa Ludowego w czerwcu 1945 roku.

ŚLADAMI PAPIEŻA KAROLA WOJTYŁY

Oto świetny przykład, jak z banalnego faktu można zbudować nie tylko piękne miejsce kultu religijnego, ale również lokalny produkt turystyczny dla piechurów i rowerzystów: „Papieska Kalwaria Pojezierza Iławskiego”. Niegdyś wodniackie hobby papieża stało się drogą krzyżową złożoną z symbolicznych kajaków na pętli od Iławy aż po Gizerek.
O szczegółach czytaj w tygodniku „Kurier Iławski” na stronie 5.

Odnośnie wpisu numer: 38978

Kandydatem SLD na burmistrza Iławy jest Piotr Żuchowski z PSL-u.
SLD jest już tak cienkie, że nie jest w stanie wystawić swojego człowieka w wyborach na burmistrza miasta. Kolejny raz już zresztą. [...] Czyli co? SLD popiera PSL? Silniejszy popiera słabszego?
Przyjemny widok jak Platforma pozornie Obywatelska i Sojusz Lewicy niby Demokratycznej umierają.
Najciekawsze jest to, że to nie dzięki PiS, ale same się zaorały. Bo lepiej wystawić choćby "kwiatek w doniczce" niż popierać... cudzego kandydata.
I teraz sedno.
Dlaczego taki np. Marcin Woźniak nie podda się bezpośredniej ocenie wyborców i sam nie wystartuje w wyborach na burmistrza? Dlaczego taki Maciej Rygielski nie stanie do wyborów?
Schowani za plecami innych przybudówek partyjnych wyjdą 21-X jak te karaluchy i rozpełzną się po urzędach. Marzenia...

Odnośnie wpisu numer: 38897

Hallo starostwo iławskie! Burdel organizacyjny przy budowie "waszej" drogi powiatowej w Kałdunach.
Wydłuża się strefa drogi na której ruch jest regulowany światłami. Światło czerwone pali się teraz za krótko, kierowcy nie zdążają w porę przejechać tej strefy, dochodzi więc do "kolizji czołowych", do zbędnych "dialogów" między kierowcami. By zdążyć przejechać trzeba jechać minimum 40km/h, ale to nie jest możliwe po tych dziurach.
Czy ktoś wreszcie się tym zajmie?!
Starostą powiatu jest renegat z PiS-u Marek Polański, wicestarostą zaś kolejarz-maszynista Stanisław Kastrau, który mówił, że "nie wiedział, że tak łatwo być wicestarostą".

Odnośnie wpisu numer: 38897

Co to za kraj? Polska się nazywa. Robotników do pracy w niedzielę i nawet w święta używa.
Dzisiaj przypada Święto Wojska Polskiego oraz Święto Wniebowzięcia Maryi Panny i Matki Boskiej Zielnej. Dzień ten od 1992 roku (ustawą Sejmu RP) jest dniem wolnym od pracy. Tymczasem drogę z Rudzienic w kierunku Julina, niedzielami budowano, zaś proboszcz dokonał świecenia w obliczu władzy gminnej i gości.
Podobnie dziś - w święto 15 sierpnia - drogę kładli w Kałdunach również.
Ciekaw jestem czy proboszcz za kasę poświęci oddanie drogi po remoncie.
Niestety, ale stajemy się krajem nie katolickim ale barbarzyńców i wandali naszej polskiej kultury.

Odnośnie wpisu numer: 38978

SLD w Iławie jest o tyle śmieszne, że wojuje z rzekomo nieliczącymi się narodowcami wykorzystując jakieś archiwalne fotografie, szukając ich ocen z zachowania w szkołach gimnazjalnych czy w podstawówce.
Taką sobie obrali metodę polityki, że chcą rozliczać ludzi za coś, co było 10-15 lat temu, ale nie chcą rozliczać swojej zbrodniczej, komunistycznej przeszłości. Widać, że są w defensywie przed szeroko pojętą prawicą i chwytają się brzytwy.